Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "z flanki na flankę"

Ogrodnik Mimo Woli cd 20:51, 11 wrz 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Aniu, obiecałam sobie, że w przyszłym roku tylko pielenie i dokarmianie roślin będzie u mnie bez manewrów z flanki na flankę, co najwyżej jakieś drobne bylinki Ciekawe, jak długo wytrwam Pozdrawiam.
W Gąszczu u Tess 12:34, 25 sie 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Tess napisał(a)

O, dziękuję dobra Kobieto Jesteś jedyną, która zauważyła moje pytanie.


też zauważyłam, ale stale sama mam problem, przenoszę z flanki na flankę i az boję się coś doradzać

edit; ale ewidentnie jest lepiej, bo jaśniej sa hosty minaiturki, takie złociutkie, które uwielbiają słońce, im więcej tym bardziej złote
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:46, 21 sie 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Wow, Sebek, ale zaszalałeś z tymi zmianami. Prościej byłoby napisać (i czytać): z flanki na flankę - jak to mawia Mała - Mi


Ooooo i teraz rozumiem..... chociaż czytałam.. ale to zbyt skomplikowane.... ale inaczej na bylinówkach się nie da.

Ja dziś rozwalałam w deszczu rabatę z cyckami.... kręgosłup mi wywinął się na drugą stronę..... w błocie po czubek głowy... potem myłam kostkę... błoto zmyłam również z siebie..... zmarzłam .. zmokłam... my to mamy nawalone pod kopułkami

Rok temu robiłeś bylinówkę, by w tym ją poprawić.. no cxóz.. nie jestem odosobniona w tym działaniu

Razem razniej.. nawet jak na odległosć..
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:57, 21 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
Do góry
agatanowa napisał(a)
Ana, aż przejrzałam wszystkie komentarze, wcale nie ma dużo negatywnych, fakt, że z 95% naszych - to jak mogą być negatywne, skoro znamy ten ogród i podziwiamy? Nikt tez nie napisał, że zwołałaś forum Ogrodowiskowe i ze ma zastrzeżenia, co Ty! Nie czytałam regulaminu konkursu, ale raczej nie jest to zakazane. Miłosnicy forum, mogą uwielbiac Twój ogród i na niego głosować. Tak właśnie jest. Przecież każdy może się tez na forum zapisać, na fajsie zwołac przyjaciół swojego ogrodu, etc. Negatywne komentarze dotyczą tylko jednego: nie czystości wcale, ale etapu projektowania. I każdy ma prawo mieć swoje podejście do tematu. Jak widać, nie jest ono jednoznaczne, a i regulamin chyba nie zakazuje wstawiać ogrodów, które miały "spotkanie" z projektantem.
Juz się nie przejmuj bzdurami. Masz bardzo ładny ogród


wiesz chciałam napisać, że się nie przejmuję bo tak faktycznie z jednej strony jest. Z drugiej strony jest mi przykro bo ja z reguły jestem uczciwa i mówię co myślę. Dlatego napisałam o projekcie, jednak tylko ja wiem ile z tego projektu jest u mnie a ile to zmiany i modyfikacje które wykonałam sama metodą prób i blędów, przesadzania z flanki na flankę...
Teraz wiem że nie powinnam wspominać o projekcie, byłoby 'ładniej' choć niezbyt poprawnie politycznie według mnie...

Nigdzie nie napisałam, że ktoś zarzucił bezpośrednio Ogrodowisku, chociaż tak jest...

cytuje
"Do "works":
ten konkurs wygrywa ten, kto zbierze najwiecej glosow. Jesli uczestnikiem jest czlonek jakiegos forum internetowego, to blyskawicznie uzbiera ogromna ilosc glosow. Stad sa te roznice, ktore tak Pania dziwia. To tak jak z reklama - nie zawsze najlepiej sprzedaje sie produkt najlepszy "

"Oddaję swój głos na najpiękniejszy ogród spośród prezentowanych. Ogród z charakterem i klimatem. Nie ma Pani wsparcia wsród forumowych fanów.... więc trudno o sprawiedliwy werdykt....
W zupełności zgadzam się z wpisem poprzednika "

Dodam, że zarówno ja, Łukasz jak i Robaczek-(z obu forum) korzystamy z pomocy forum, ale też inne osoby korzystają ze swoich 'źródeł'

Konkurs nie zmieni NIC w postrzeganiu mojego ogrodu, bo dalej będzie moją pasją, dalej będę wyłączała się przy pieleniu i odpoczywała psychicznie. Jest po prostu mój i wcale nie uważam, że jest najpiękniejszy. Być może dlatego, że wzgledem siebie jestem bardzo krytyczna...
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:54, 19 sie 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Wow, Sebek, ale zaszalałeś z tymi zmianami. Prościej byłoby napisać (i czytać): z flanki na flankę - jak to mawia Mała - Mi


W pewnym momencie brakło mi flanek Na szczęście sąsiadka zgodziła się trochę przygarnąć Choć i tak jeszcze mam pełną skrzynkę bylin, kilka żurawek oraz wykopaną bukszpanową obwódkę, z którą nie wiem co zrobić...
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:41, 19 sie 2014

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10749
Do góry
Wow, Sebek, ale zaszalałeś z tymi zmianami. Prościej byłoby napisać (i czytać): z flanki na flankę - jak to mawia Mała - Mi
Co z tym ogródeczkiem począć 23:59, 12 sie 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
I ta też owsik...ja się jednak starzeję...muszę salonową rabatkę całą przesadzić, wiesz z flanki na flankę...lepiej by chyba jesienią było...ale nad wiosną się zaczynam zastanawiać
Ogród cioci czyli ciociogród :) 21:16, 25 lip 2014


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)


Właśnie o to chodzi że kupić nie sztuka, upchnąć sztuka Dobrze przeczytałaś


Gosiu ja patrzę na swoje rabaty i zaczynam widzieć duuużo miejsca, zaczynam jak Mała Mi z flanki na flankę
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:40, 24 lip 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

No właśnie co roku to samo sie pokazuje... i chyba sie robi to już nudne




hahaha co chwilę z flanki na flankę i rewolucje robisz, a Ty mówisz, że nudne????

Zdjęciami poniżej zachwycałam się i wgapiałam w nie chyba pół godziny





Jeżówkami też się zaraziłam ... teraz tylko pomyśleć gdzie je ulokować.
Na bieżąco jestem
Makowo na Kociewiu 22:12, 15 lip 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7877
Do góry
Witam wszystkich odwiedzających.
krótkie sprawozdanie:
Wczoraj przesadzałam z flanki na flankę ...zurawki marmalade
i nareszcie nie drażni mnie widok kompletnego misz, maszu na rabacie z borówkami i angielką Darby.
tak było

tak jest teraz jest spokojniej i tak mi się podoba

i Abraham Darby




Ogród niby nowoczesny ale... 21:46, 18 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
malkul napisał(a)
Kaj żes babo? co tam kombinujesz?


ewa004 napisał(a)
Skoro siedzi cicho, znaczy że znowu coś szykuje


beta napisał(a)
czeka aż trawa urośnie...albo rewolucje w kwadratach robi


Juzia_G napisał(a)
Hehehe


A paniusie to co takie ciekawskie?!

Trawa rośnie, już jest fajnie zielona...

A ja latam z roślinkami z flanki na flankę...aż eM przychodzi i mówi, że te rośliny muszą nie nienawidzieć bo ciągle je przesadzam...hmm...myślę, że chyba nie bo i tak wszystkie rosną

A i jeszcze jedna historia (pisałam ją już u Polinki)

Kolega eMa - elektryk był u nas i lampy montował.
I najpierw nie skumał, że to on w lustrze - myślal, że ktoś coś robi a jak się zorientował to powiedział do eMa...- no (piii) teraz to już przegiąłeś
Minimalizm z odrobiną romantyczności 22:44, 12 cze 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ha walka trwa, z flanki na flankę
Ogród niby nowoczesny ale... 10:15, 12 cze 2014


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Wczoraj przenosiłam byliny z flanki na flankę a raczej z kwadrata na drugi kwadrat...
Udało mi się aż jeden uporządkować. Prawie. Bo zaczął deszcz kropić a w nocy rozpadało się na dobre.
I chcę tam dosadzić bodziszka...i teraz pytanie:
Może ktoś ma go za dużo?
Poszukuję bodziszka Max Frei.
Ogrodnik Mimo Woli cd 13:06, 07 cze 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
Iza....... znów mnie rozbawilaś.. sieszę sie z wrzucaniem fotek.. bo muszę coś upeirdutać i z flanki na flankę.. bo kilka doniczek czeka na posadzenie, ale okazał osie, że rozlenica jest całą zakryta prze wysokie wybliny.. muszę kawał rabaty rozwalić.. a po południu będzie Muminek..

Moja stipa od MOtylka_Beatki w zbliżeniu.. i wrzośce i wrzosy i piwonie i czego tam nie ma.. Acha ja stip nie cięłam ani nie przycinałam..



I klonik.. łagodna druga zima może sie zaaklimatyzuje i nie padnie.. ładny jest.. i mógłby sie odbijać w wodzie.. byle nie do wody, bo Fiordy zeżrą wszytko...


Resztka czyśca się zastała, resztę upierdutałam na równi z ziemią.. może odbije.. ale francysia kwiatostany miała na długość ponad metr.... ze skalniaka zlazła aż do ziemi.. wszytko wygłuszyła.. szkoda, bo fajnie wyglądała, ale wszytko pod nią by mi zgniło... no i przędziorek już się do niej dobrał.. pryskać przy oczku nie będę..





Ogrodnik Mimo Woli cd 12:54, 07 cze 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
no tak ... idę upierdutam lawendę z flanki na flankę a tam gdzie była lawenda juz wiem dam szałwię ... tylko mi napisz jaka to bo rodzajów jest wiele ... i tak po okręgu się obracając będzie: róża - lawenda ---- róża szałwia --- róża przetacznik i krwawnik kichawiec ... biorąc za wzorzec zegar 12 --- 3 --- 6 ...

i dzięki Tobie olśniło mnie ... wsadzone tydzień temu białe misie zamykające oś trawnika som źle ... coś mi przez tydzień nie pasiło ... wiem co ... misie na bok w linii Phantomów ... trawnik musi mieć perspektywę ... oś widokową ... a Adam chciał po Twojemu to go nie posłuchałam ... luzik ... trawnik się dosieje a ten co upierdutaliśmy wpasował się w przestrzeń przy kubiku z bodziszkami idealnie ...

wypieszczochaj ode mnie Muminka ... a Ania wygląda bosssko
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 10:06, 01 cze 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
uwielbiam soboty z mną i Adamo w ziemi ... ba ... nawet uwielbiam niedzielne poranki z efektem dnia poprzedniego w mięśniach i krzyżu ... maść idzie tonami ...

wczorajsza gleboterapia to zapoczątkowana przez Małą i na stałe już wpisana w moje życie akcja "przenosimy z flanki na flankę " ...

i tak szpaler ice dance przemaszerował przez trawnik i mamy nadzieję docelowo umościł sobie miejscówkę pod Phantomami ... rzut oka i ostatnie fascynacje z mocnym bordo w tle kazały mi wcisnąć pomiędzy akcent tegoż koloru z żurawki ... rabatka mała ale jestem zadowolona ... przynajmniej dziś bo już byłam na obchodzie w pidżamce zresztą ...

na "brzozowej" domeldowałam ... ajajaj ... domeldowaliśmy : naparstnicę, carex amazon mist, jeszcze jednego "polar bear" bo co dwa misie to nie jeden ...
pomiędzy róże a pod jeżówkami wcisnęłam rozplenicę ... no mussssiałam !!! ... jak się na pinsie napaczyłam ... jak Mi zdjęcia zobaczyłam i Madżen też ma ... no to jak ja mam nie mieć ???

co gorsza ... też wirus od Małej upirdutałam kawałek ... bez paniki 40 cm trawniczka i wsadziłam szpaler z horti Polar bear mający stanowić plecy dla domniemanej ławeczki ... tuż przy dwóch brzozach (z których jedna chyba się odmeldowała ... trudno ) ... vis a vis tkwi sobie grab tak sprytnie pod dachem posadzony ...
i jest nowa koncepcja grab emigruje na tyły pod tras bo tam mi jeden wypadł więc jest poczeba
a w jego miejsce sprawimy sobie brzózke pendula co wysoka nie urośnie
a ja będę się delektować lekturą na ławeczce między brzózkami z hortkami i trawami za plecami ... miodzi nie

śniadanie mnie woła

fotki bendom jak wyjdę na zewnątrz bo wczoraj nie było czasu na udawanie paparacci
Ogród w lesie 15:32, 21 maj 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry
Kochane, leżanka po to, żeby ktoś mądry posłuchał rozterek ogrodnika amatora. Ja wiem, że tu spora grupa tych co z flanki na flankę. Jestem w doborowym towarzystwie. Jest nadzieja, że kiedyś wyjdę na prostą...
Ogród w lesie 09:07, 21 maj 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry
Niewierne Tomaszki!
Co ja mam pokazywać? Trawa po pas. Taki pampas.
Aktualnie wyżywam się na kawałku ziemi przed moim biurem. I co? Prawie trzy lata na O. a ja lawendę do cienia dałam a funkie na patelnię, pod brzozę, żeby było śmieszniej! Gdzie rozum? Gdzie nauka?
Muszę pozamieniać i to dopiero jest przewałka z "flanki na flankę". Czy na Ogrodowisku jest jakiś doktór z leżanką?
Ogrodnik Mimo Woli cd 03:46, 09 maj 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Do góry
Ale super wiadomość Aniu !!! Czekałam i dziwiłam sie żetwórcy tej audycji do tej pory jeszcze nie trafili na slad naszej "szalonej bylinowej królowej"
Bardzo, bardzo sie ciesze i Tobie z twoja wiedzą o roslinach, umiejetnościami, energią, pracowitością ( z flanki na flankę...) się taka audycja nalezy..........ale i temu twojemu cudownemu miejscu na ziemi ktore tworzycie z eMusiem też sie to nalezy !!!! Hurra ! Juz sie ciesze na kolejny swietny i ogrodowiskowy przede wszystkim czyli taki troche nasz - odcinek. Gratualacje !
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:24, 26 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Do góry
Jag_58 napisał(a)
Ania ale ładnie kwitnie u Ciebie ,tulipki piękne ,kolory zachwycają odwaliłaś kawał dobrej roboty ,a przerzucanie z jednej flanki na druga to również moje drugie imię tak ze cię dobrze rozumiem

W dużym ogrodzie jak Twój czy mój. przerzucanie to wyzwanie.. a kilometry lecą Widzę, że przyswoiłaś moje pojęcie z flanki na flankę Czyli ruchy wojsk, a my jak dowódcy..

Po rewolucji na rabacie z odsadzeniem róż... tulipany zmarnowałam... wiec pokazuje resztki. Ale róze liczę że wynagrodzą straty.. i finkowe szałwie


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies