Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "Teresak"

Anulajda w raju 19:56, 08 kwi 2019


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3779
Do góry
TeresaK napisał(a)


Bardzo, bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie i zapewniam, że zaglądam ciągle podziwiając


Dziękuję że zaglądasz
Macham
Anulajda w raju 07:53, 01 kwi 2019


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
anulajda napisał(a)


Witaj Tereniu jak miło że odezwałaś się Bluszczu już nie mam jakiś czas u siebie bo za bardzo ekspansywny stawał się i po prostu obawiałam sie że nie dam sobie z nim rady ale z chęcią przygarnoł go mój teść.Ja go nie rozmnażałam sama a kupiłam w OBI oni go tam mają co roku.Wcześniej jak go jeszcze miałam u siebie to dawałam teściowi takie długie odciete młode przyrosty ale dokładnie nie wiem co dalej z nimi robił.
Pozdrawiam mocno


Bardzo, bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie i zapewniam, że zaglądam ciągle podziwiając
Anulajda w raju 23:33, 29 mar 2019


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3779
Do góry
TeresaK napisał(a)
Witam Cię Aniu. Pamiętam, że masz u siebie mnóstwo bluszczu, który bardzo łatwo rozmnażałaś. Czy mogłabyś mi napisać kiedy to robisz i jak. Albo jeśli to problem, to proszę podaj mi może stronę gdzie tę informację znajdę. Próbowałam szukać, ale coś mi nie wychodzi. Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie.


Witaj Tereniu jak miło że odezwałaś się Bluszczu już nie mam jakiś czas u siebie bo za bardzo ekspansywny stawał się i po prostu obawiałam sie że nie dam sobie z nim rady ale z chęcią przygarnoł go mój teść.Ja go nie rozmnażałam sama a kupiłam w OBI oni go tam mają co roku.Wcześniej jak go jeszcze miałam u siebie to dawałam teściowi takie długie odciete młode przyrosty ale dokładnie nie wiem co dalej z nimi robił.
Pozdrawiam mocno
Anulajda w raju 14:37, 29 mar 2019


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Witam Cię Aniu. Pamiętam, że masz u siebie mnóstwo bluszczu, który bardzo łatwo rozmnażałaś. Czy mogłabyś mi napisać kiedy to robisz i jak. Albo jeśli to problem, to proszę podaj mi może stronę gdzie tę informację znajdę. Próbowałam szukać, ale coś mi nie wychodzi. Pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie.
Ogródek Iwony II 13:54, 09 sie 2018


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Iwonko... z całego serca gratuluję 2 miejsca w konkursie. Zasłużyłaś. Masz pięknie. Cały czas namawiam moją Siostrzyczkę, żeby swój mały ogródek wzorowała na Twoim.

A dzwoneczek, który zaproponowała Toszka to rewelacyjny, sprawdzony sposób

Gorąco pozdrawiam
Jak to wszystko ogarnąć? 09:21, 05 wrz 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
TeresaK napisał(a)

kasja83 - będę podglądać jak będziesz to robić i uczyć się od Ciebie - jak pozwolisz



No to będziemy się uczyć razem
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:14, 26 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Tess napisał(a)

To jak grochem o ścianę, Tereso.
Nawet przez chwilę nie liczyłam, że to Ana poczyni ten krok.


No, niestety masz rację Teresko. A ja tak wierzyłam w ludzi i Anę. Rozczarowała mnie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:47, 26 sie 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Do góry
TeresaK napisał(a)
Aniu... powinnaś poprosić Danusię, żeby wszystkie wpisy (na pewno wiesz o czym piszę) usunęła na Twoim i Marty Zielonej wątku. Szkoda tej atmosfery, ktora tu panuje. A niestety jak widać to dalej się ciągnie. Niczego to na pewno nie naprawi, ale przestanie być tą "kroplą oliwy do ognia". Zastanów się proszę. Tym bardziej, że wiele osób rykoszetem zaczyna się ranić...

To jak grochem o ścianę, Tereso.
Nawet przez chwilę nie liczyłam, że to Ana poczyni ten krok.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 09:38, 26 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Aniu... powinnaś poprosić Danusię, żeby wszystkie wpisy (na pewno wiesz o czym piszę) usunęła na Twoim i Marty Zielonej wątku. Szkoda tej atmosfery, ktora tu panuje. A niestety jak widać to dalej się ciągnie. Niczego to na pewno nie naprawi, ale przestanie być tą "kroplą oliwy do ognia". Zastanów się proszę. Tym bardziej, że wiele osób rykoszetem zaczyna się ranić...
Pod bosymi stopami 14:23, 25 sie 2017


Dołączył: 13 sie 2017
Posty: 579
Do góry
TeresaK napisał(a)
Aniu, jakoś nie potrafię sobie wyobrazić tej mazi. Z tego co pisałaś oprócz przetworzonych rzeczy do kompostownika wrzucałaś co należy. Ileż mogło być tego gotowanego? Poza tym pomidory Ci rosną. Spróbuj przerzucić ten kompost. Może jest za mokry? I wydaje Ci się, że nie do uratowania


Ty sobie nie wyobrażaj bo to pozostawia trwały ślad na psychice Zdjęcia mazi wam nie wstawię bo serio nie ma się czym chwalić...Nie bardzo mogę to rozrzucić w kącie działki bo nie dam sobie rady z psem. Muszę się zastanowić.
Pod bosymi stopami 14:01, 25 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Aniu, jakoś nie potrafię sobie wyobrazić tej mazi. Z tego co pisałaś oprócz przetworzonych rzeczy do kompostownika wrzucałaś co należy. Ileż mogło być tego gotowanego? Poza tym pomidory Ci rosną. Spróbuj przerzucić ten kompost. Może jest za mokry? I wydaje Ci się, że nie do uratowania
Jak to wszystko ogarnąć? 13:53, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Moniko - bardzo dziękuje za miłe słowa . A trawy?... tak jak mówisz. Generalnie najlepszy okres na ich podział to wczesna wiosna, ale czasami życie same pisze scenariusze i... nasza niecierpliwość
Pod bosymi stopami 12:27, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Wani napisał(a)
Mam nadzieję na jakiś spektakularny wyczyn ze strony tych hortensji w przyszłym roku Zrobiliśmy im naprawdę porządne stelaże.


Aniu hortensję pnącą mam na balkonie. Wiem coś niecoś o niej. Przędziorek w gorące lata uwielbiał ją atakować. Nie wiem czy wiesz, ale uwielbia się wspinać po ścianach korzeniami przybyszowymi. Jeżeli tego nie będziesz chciała to musisz ją pilnować na tych kratkach. Ciekawa jestem po jakiej stronie budynku ja posadziłaś Rośnie dość szybko, ale chyba jeszcze w przyszłym roku nie zakwitnie... zobaczymy
Pod bosymi stopami 12:08, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Wani napisał(a)
Basiu czy obornik z zeszłorocznej pryzmy będzie już przekompostowany? Może lepiej dam kompost ze swojego kompostownika? Zanim coś wsadzę czytam jak to zrobić najlepiej, stąd ten obornik pod róże - ale trochę się przestraszyłam


Aniu zeszłoroczny obornik możesz śmiało dać pod róże (to nie to samo co kompost). Po wykopaniu dołka nasyp obornika i przykryj go koniecznie ziemią rodzimą wymieszaną z kompostem. Nic się nie stanie. będzie dobrze, a róże będą pięknie rosnąć.
Pod bosymi stopami 12:03, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Wani napisał(a)
Wierzchnią warstwę chcemy zrobić tak jak widziałam w jednej ze stajni :wygląda to prawie jak ziemia ale to coś sypane jest i zagęszczone. Chodzą po tym konie, jeżdżą samochody i nic się nie dzieje. No i nie widziałam żeby robiło się błoto. Za niecały miesiąc będę w tej stajni to dopytam.


Ja też jestem bardzo zainteresowana tym rozwiązaniem. Tym bardziej, że mam korytarze gdzie biegają konie i gdy pada deszcz niestety robi się błoto. Może podasz co to za stajnia.
Jak to wszystko ogarnąć? 12:00, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Wani - Aniu, zapraszam... będzie mi miło. Od pierwszych stron trochę się zmieniło
Jak to wszystko ogarnąć? 11:58, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
MonikA napisał(a)


Odważna jesteś z tym dzieleniem, podobno to się robi na wiosnę, ale dobrze że rośnie


To prawda. Dzieli się na wiosnę. Wykopuje się z gruntu, kiedy trawka jeszcze śpi i taką z gruntu się dzieli. Ja dostałam miskanta w 15 litrowej donicy, więc spróbowałam Będzie dobrze
Jak to wszystko ogarnąć? 09:13, 23 sie 2017
Do góry
TeresaK napisał(a)
Moniko rozplenice były w doniczkach z ładnie poprzerastanymi korzeniami. Mam nadzieję, że im nic nie będzie.
Ale przyznam, że tydzień temu kupiłam dużego miskanta Adagio. Podzieliłam go na trzy i wsadzić am bezpośrednio do przygotowanej ziemi. Parę źdźbeł mi uschło, w mie j scu cięcia, ale pozostałe pięknie się trzymają. Wierzę, że przetrwają.
Aaaa... przypomniało mi się, jak w zeszłym roku gdzieś we wrześniu przesadzałam Gracka. W tym roku jest mniejszy od tych pozostałych, ale rośnie.


Odważna jesteś z tym dzieleniem, podobno to się robi na wiosnę, ale dobrze że rośnie
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:30, 23 sie 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
TeresaK napisał(a)
Agnieszko, przepiękne zdjęcia robisz. Jestem zachwycona... Są zjawiskowe


Dziękuję bardzo
i ciesze się że Ci się spodobało moje pismo obrazkowe
zapraszam jak najczęściej
Pod bosymi stopami 05:36, 23 sie 2017


Dołączył: 09 paź 2016
Posty: 496
Do góry
Widzę, że ktoś nie może spać. Dużo pracy przed Tobą, ale też mnóstwo już zrobione. Trzymam kciuki za zapał, za siły, za jak najmniej dni zwątpienia. Oj... zapowiada się pięknie. Ścianę z hortensjami pnącymi już widzę. Pamiętaj tylko, że rośliny się rozrastają. Jesteśmy niecierpliwie... i chcemy mieć szybko dużo i więcej. A nawet już po dwóch latach mamy problem. Miłego dnia Aniu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies