margaretka3 napisał(a)

Aga, zerknij do Pszczółki, masz tam ściagę o wysokości różnych odmian świcznic

Widziałam Gosia. Poszukam

sylwia_slomczewska napisał(a)

Ja bym się nawet pokusiła o podzielenie na dwie trzy kępki
Wszystkie moje trawy sadzone były jesienią i żyją
No oprócz tych od Pawła

Sylwia i ja się kuszę.
Jak muszę dzielić jesienią to dzielę. Jestem świadoma ryzyka...i jakoś mi się udaje
Nie lubię czekać pół roku na efekt

kurcze nie zszedł mi żaden zimowit.. coś go zjadło, zgniły..
Wywaliłam trzykrotkę Gosia słysząłaś
Aleeee mam miejsca teraz na różę Tyle, że komary mnie skutecznie przepędziły wieczorem i ciemność. Fot nie zrobiłam.

Posłuszna dziewczynka
Posadzone, barbul mam trzy
Jutro??

trzy?? jak..? tam na dwie było

tak.. jutro z rana jak zawiozę dzieci

Nio, trzy
OK, mam nadzieję, że dożyję do jutra. Bo dziś dzwonię od pana dz.

A coś jeszcze oprócz rozchodników? Trawkę miłkę?

Dożyjesz Miłka to ta co mi dałaś?? bo ja oczywiście zapomniałam. A pasowałoby ją posadzić.

A chyba jednak nie dałaś

Miłka to ta różowa mgiełka, u Alinki była na przedogródku.