Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródkowe perypetie:)

abiko 19:36, 18 kwi 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
i po wiośnie, gdzieś wyjechała..





____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Sebek 19:37, 18 kwi 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Piękna zima tej wiosny U mnie też bialutko...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
abiko 19:39, 18 kwi 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410




okryłam co mogłam teraz na noc, już na bank wiem, że lawendy nie przeżyły, całe czarne.. ech..
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 19:40, 18 kwi 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
Sebek napisał(a)
Piękna zima tej wiosny U mnie też bialutko...


ja pamiętam święta z bałwanem jakieś 2 lata temu? ale wtedy jeszcze tulipany nie rozkwitły
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
margaretka3 20:11, 18 kwi 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Ee, Aguś, to nie wiosna wyjechała, tylko zima w odwiedziny wpadła Ale już po świętach, święcone zjedzone, to sobie szybko pójdzie
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
abiko 20:13, 18 kwi 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
Gosia trzymam Cię za słowo
U mnie tak chlapie na trawniku, że nie wiem co by było bez tego odwodnienia co mamy. A jak Twoje cisy?
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
margaretka3 20:20, 18 kwi 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Cisy chyba nie gorzej. Trzy trochę zżółkły, trzeba czekać.

Fakt, że woda stoi. Oby zdążyła wsiąknąć, bo jak zmrozi...
Wtedy chyba moje karczochy, które zimę bez okrycia przeżyły, nie dadzą rady. No cóż, zobaczymy.

A wiesz, że te sarnie cholery zjadły mojego nowego przetacznikowca? Tuż obok miały dorodne kępy przetaczników, ale nie, musiały zjeść mój nowy nabytek! Ich czas na mojej działce już policzony, zdecydowałam się już, że zakładam siatkę leśną.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
abiko 20:24, 18 kwi 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
Serio? widać im bardziej smakował.. czekaj a ja nie kupowałam? to Ci dam.
Właśnie mnie ta stojąca woda martwi..

Coś nie tak z moimi siewkami pomidorów, jakieś poskręcane listki mają, co im może być, przychodzi ci coś do głowy?
Skączy się znowu na tym, że będę jechala do Ciebie.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Bogdzia 20:43, 18 kwi 2017


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Domek a szczególnie daszek cudny , świetny pomysł.Róze i u mnie do ziemi przycięte a najlepiej przezimowały te które rosną od pólnocy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
abiko 20:51, 18 kwi 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
Bogdzia z moim 3 pnących kilkuletnich tylko jedna żyje i to ta właśnie od północy. Dwie padły. Szkoda, bo na nowe takie kwitnienie trzeba z 3 lata czekać, ale trudno.

A martwiłam się, że mi rozchodniki się nie zakorzenią, to dostały wody w postaci śniegu
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies