Ktoś tu narzekał na brak koloru , a ja widzę letni ogród
Popraw nazwę bo na fotce nie liatra , a gaura
Piękna zmiana w miejsce piaskownicy , a skarpa w remanencie mnie nie przestraszyła, wygląda lepiej niż się spodziewałam, dobrze, że nie widziałaś jak się u nas koło bacówki zrobiło po tej sobocie .....masakra normalnie , a jeszcze chwilę będzie nawet gorzej zanim będzie lepiej

Kwitnące cieszą u mnie cynie, kosmos i werbena. Z róż tylko Chopin

Oczywiście gaura.. poprawione

Sylwia mi się wydaje, że u mnie bałagan kosmosy robią jednak. Za dużo tego, bajzel jest i już. Najgorzej wygląda skarpa i pod tarasem. Czyli wejście. może zimą coś wymyślę. Widziałam nie jest źle.. naprawdę

Urszulla napisał(a)

Kwitnące cieszą u mnie cynie, kosmos i werbena. Z róż tylko Chopin

Ulcia, u mnie jeszcze róże kwitną nawet, czasami nawet to jesienne jest lesze niż letnie, ale prawie wszystkie chore.

Żeby nie zapomnieć od Kondzia:
"Z wysokich białych astrów mogę polecić

aster nowoangielski 'Herbstschnee'
aster baldaszkowaty (Aster umbellatus obecne klasyfikowany jako doellingeria umbellata)
Aster glehni 'Agleni'

A z innych roślin astrowatych
Jastrum późny-Złocieńczyk (Leucanthemella serotina)
Boltonię "

Konrad to taki? U mojej mamy też stoi sztywno U mnie nie

Nie to nie on.

Oto jastrun późny-złocieńczyk (Leucanthemella serotina) 150-200 cm sztywne niepokładające się łodygi

No chyba jednak niedzięki

O a to ten sam, ale u mojej mamy
Patrz jak stoi

Aga ,widzę że zakupy Astrowe się szykują ,wczoraj dwa kupiłam u Kapiasów ,teraz będzie 5 rodzajów u mnie ,ja uwielbiam te niskie ,i muszą one być w ogrodzie tak jak Rozchodniki .