Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Anna i Ogród 2

Pokaż wątki Pokaż posty

Anna i Ogród 2

Magleska 22:09, 27 cze 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18719
Piękny ten wiciokrzew chyba sobie tak posadzę też

nie wiem co zamiast jałowca -a może go poprzycinasz na jakieś tam chmurki -niektórzy bonsaje z nich robią ....nie wiem ,czy lubisz takie formowane

ja mam takie całkiem płasko rosnące na najstromszych częściach skarpy i tam akurat mi nie przeszkadzają

rojniki w doniczkach -świetne
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Wiaan 23:03, 27 cze 2023


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5312
Ania muszę odgapić rojniki w donicach, takie korytko też fajne a miejsce teraz mam

Zabieg przycinania tuji bardzo na plus. Rozumiem radość z chęci pozbycia się jałowca. Nie wiem czy pamiętasz jak pozbyłam się swoich, jakoś też ich nie lubię. Mam jednego formowanego ale ciągle mu mówię, że jak będzie sprawiał kłopoty to wyląduje w bio
W miejsce po jałowcu widziałabym ładne trawy sucholubne tak abyś nie miała kłopotu.
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Basieksp 23:16, 27 cze 2023


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10327
Makao napisał(a)

W cieniu to chyba same hosty i brunery. Najpewniejsze


Oj w cieniu można różne ciekawe rośliny posadzić ja mam rodgersje, języczkę przewalskiego, świecznicę, bodziszek łąkowy, kopytnik, różne hosty, żurawki,
różne paprocie, miodunki można kombinować, tylko trochę więcej wilgoci z reguły te rośliny potrzebują może nie wszystkie ale większość
____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Makao 08:08, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
Judith napisał(a)
Świetny efekt akcji z tulipanowcem
Usunięciu jałowca przyklaskuję . Nie lubię jałowców. W ogóle - moim zdaniem - nie zdobią . Mam dwa, włażą mi na rododendrony i tez myślę o usunięciu. Ale właśnie: co zamiast nich tak, by to coś było już spore

Został mi ten jałowiec i jeszcze jeden. Tamten jest płożący i mocno go tnę więc narazie nie przeszkadza. No ale tego nie lubię. Robi za zapchaj dziurę. Patrzyłam na jakieś coś kwitnącego i pachnącego. Ale zimozielone też by mogło być.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Makao 08:11, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
TAR napisał(a)
Akcja tuje swietna. Od razu lepiej wyglada. Lzej i elegancko. Tak trzymaj. Drzewo od razu ladniej sie prezentuje.
Akcji eksmisji jalowca przyklaskuje. Tez ich nie lubie i nie mam. U nas lalo prawie cala noc potem chwilka przerwy i od 9 do 16. Chwila przerwy i znowu popaduje. Komary i jusznice mnie zeżra w ogrodzie

Dzięki
U nas padało tylko wczoraj rano. Wieje potwornie więc wszystko wyschnie moment.
Wody w beczce za mało by przetrwać do konejnych deszczy.
Komary nie lubią krwi o smaki czosnku. Zrób sobie syrop z cytryną i miodem i pij codziennie. Z czasem zapach czosnku będą czuły z daleka i dadzą Ci spokój.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Makao 08:18, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
U mnie pod okapem dobrze sobie radzi zimozielony ostrokrzew Meservy. Jest odporny na susze, można go ciąć w dowolne kształty.

Koryta kamienne Navigatorki i we mnie wzbudzały pikanie serducha. Do dziś pamiętam akcję ich przewożenia do jej ogrodu. Podobną akcje robiła Anita z Mojego azylu na wichrowym wzgórzu. U niej też w korytach są rojniki. Takie koryto waży ok. 300 kg.

Cięcie tuj to strzał w dziesiątkę. Tulipanowiec wreszcie jest należycie wyeksponowany.
Zachwycająco obsiałaś przedpłocie. Chabry to moje ulubione polne kwiaty.

Przeglądałam wczoraj krzewy zimozielone. Jeśli nic nie wymyślę to chyba takiego ostrokrzewa wsadzę. Będzie też zapchajdziurą ale ładniejsza.
Asia teraz tylko na fb i insta jest. Rojniki czasem pokazuje.
Anity nie kojarzę.

Liczę że tulipanowiec wyprostuje swoje gałęzie od tamtej strony i się wyrówna.

Łączka na przedpłociu była posiana na próbę. Udała się więc będzie większa
Tylko nasion potrzebuję od groma.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Makao 08:21, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
Dorii napisał(a)
Na patelni pod okapem to dobre miejsce dla rarytasików nie do końca zimujących w naszych warunkach, głównie z powodu zbyt dużej ilości wody w zimie. Spróbowałabym tam np. szalwię Amistad. U siebie właśnie posadziłam takową właśnie przy południowo-zachodniej ścianie domu, liczę na przezimowanie :⁠-⁠D

Tam muszę wsadzić coś wyższego. Na 150cm do 2m. Byliny nie będą widoczne bo będą zasłonięte z każdej strony.
Trzymam kciuki za zimowanie szałwii
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Makao 08:24, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
ewsyg napisał(a)
Chabry są cudne. A jaka smaczna jest z nich oranżadka. Jak byłam dzieckiem, to mi babcia taką robiła. Lubię zapach w ogrodzie. A może Aniu posadzisz tam jakieś fajne trawy ?

Jak będę mieć ich już sporo to sobie spróbuje taką herbatkę ale na razie mam tylko kilka kwiatków to tylko podziwiam.
Wolę nie sadziś tam bylin z powodu braku dojścia. Do traw zaczynam mieć uraz bo pijuchy straszne i po zimie nie wypuszczają w całości. Chyba zacznę niektóre usuwać.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Makao 08:28, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
Magleska napisał(a)
Piękny ten wiciokrzew chyba sobie tak posadzę też

nie wiem co zamiast jałowca -a może go poprzycinasz na jakieś tam chmurki -niektórzy bonsaje z nich robią ....nie wiem ,czy lubisz takie formowane

ja mam takie całkiem płasko rosnące na najstromszych częściach skarpy i tam akurat mi nie przeszkadzają

rojniki w doniczkach -świetne

Wiciokrzew uwielbiam. A jak obłędnie pachnie. I jest częściowo zimozielony. No chyba że bardzo duże te mrozy są to trochę podmarźnie ale bardzo ładnie odbija.
Lubię niwaki ale cięcie jałowca to masakra. Jest tak potwornie kłujący że nawet nie próbuję go formować.
Sosny sobie formuję i je akurat lubię.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Makao 08:31, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4303
Wiaan napisał(a)
Ania muszę odgapić rojniki w donicach, takie korytko też fajne a miejsce teraz mam

Zabieg przycinania tuji bardzo na plus. Rozumiem radość z chęci pozbycia się jałowca. Nie wiem czy pamiętasz jak pozbyłam się swoich, jakoś też ich nie lubię. Mam jednego formowanego ale ciągle mu mówię, że jak będzie sprawiał kłopoty to wyląduje w bio
W miejsce po jałowcu widziałabym ładne trawy sucholubne tak abyś nie miała kłopotu.

Nie pamiętam tej akcji. Ale pewnie było sporo roboty. Przy tym moim małż powiedział że nie wie jak taki korzeń wyrwać. Ten jałowiec ma z 15lat.
Ziemia po nim wyjałowiona na maksa. Trzeba by wykopać wszystko o nową ziemię wsypać i dopiero coś posadzić.
Trawy byłyby super ale nie chcę pchać tam bylin. Tam jest ciężki dostęp, tylko od góry po donicy przytarasowej.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies