Juzia
21:57, 01 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
Początki w Kruklandii
Juzia
21:59, 01 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
ale okna i firanki już się chyba do Świąt nie pobrudzą
Juzia
22:03, 01 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
No trochę marznę ostatnio. Osłabiona jestem mega...szybko się męczę
Roślin żadnych nie okryłam i raczej nie będę. No chyba, że przyjdą mega mrozy...tfu tfu!
Róże bym tylko okopczykowała...ale zimno mi!
Poczekam na cieplejsze dni Nie lubisz prezentów kupować?
Ja uwielbiam kupować, pakować, dawać i patrzeć jak się ludź cieszy....o ile się cieszy..hehe
Madzenka
23:21, 01 gru 2014
Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
O matko ja nawet pomysłów na prezenty nie mam...
beta
07:46, 02 gru 2014
Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
cześć...prezenty już pakujesz?
...prezenty już pakujesz?
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
aga_szsz
07:58, 02 gru 2014
Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
Nie lubię kupować prezentów, bo zwykle nie wiem co...
Zawsze obiecuję sobie, że wcześniej kupię, a i tak latam w ostatni dzień...
Ja też czuję zmęczenie materiału po tym sezonie...
Wracam po pracy i dosłownie nic nie robię, nie mam siły
Intensywnie myślę teraz o dekoracjach świątecznych, jakiś szał mnie ogarnął
Wymieniłam wszystkie bombki na choinkę ze złotego na biały
Jeszcze kilka pierdułek muszę dokupić...
No i nie mam pomysła na donice przed wejściem...
Zawsze obiecuję sobie, że wcześniej kupię, a i tak latam w ostatni dzień...
Ja też czuję zmęczenie materiału po tym sezonie...
Wracam po pracy i dosłownie nic nie robię, nie mam siły
Intensywnie myślę teraz o dekoracjach świątecznych, jakiś szał mnie ogarnął
Wymieniłam wszystkie bombki na choinkę ze złotego na biały
Jeszcze kilka pierdułek muszę dokupić...
No i nie mam pomysła na donice przed wejściem...
____________________
Minimalizm z odrobiną romantyczności
Minimalizm z odrobiną romantyczności
Juzia
12:20, 02 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
Ja miałam łatwiej, bo kazałam młodej list do Świętego napisać
Tzn ona mi dyktowała a ja pisałam
Juzia
12:21, 02 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
No już zapakowane!
Dzisiaj spróbuję okna...przetrzeć
Juzia
12:25, 02 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
Ja jak nie wiem co kupić to też się wkurzam...ale jak mam pomysł to kupuję wcześniej żeby później mieć luz.
Bombki wymieniłam w tamtym roku. W tym nic nie kupuję. Jak już to pójdę w ręczne robótki
Myślałam nad jadalnymi bombkami...ale przy ogólnym obżarstwie świątecznym to chyba zły pomysł Z donicami nie pomogę. Ja mam oszukane bukszpany i chyba już zawsze je będę mieć. Nie marzną i podlewać nie trzeba
Juzia
16:11, 02 gru 2014
Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38726
Jakoś udało mi się umyć dwa okna w kuchni! Trochę marzło...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies