Gdzie jesteś » Forum » Róże » Róże żółte

Pokaż wątki Pokaż posty

Róże żółte

marzena 19:53, 12 wrz 2013


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
dzięki Olgo
będę ich szukać ( ale chyba już na wiosnę), a na razie w internecie
____________________
marzena O....!
jambosana 22:44, 12 wrz 2013


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
marzena napisał(a)
mam prośbę, czy możecie mi podać nazwę żółtych a lepiej kremowych lub herbacianych róż okrywowych ?
w tym roku nie znalazłam takich, a potrzebuję do swojego kółka różanego


Sunny Rose Kordesa - dość niskie, ale niezwykle żywotne, zero chorób, ładne, zdrowe liście. Kwiaty pojedyńcze, niepachnące bladożółte, ale jest ich mnóstwo, kwitnie niezmordowanie do przymrozków, kwiat dość trwały




Sonnenschirm Tantau. Kwiat ładniejszy, ma taki ciepły kolor, cóż z tego jak nietrwały, takie jednodniowy. Liście ładniejsze, błyszczące, ale łapie plamistość




Obie dostępne w rosarium
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
eda 16:49, 17 lis 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
witam ale fajnie że jest taki wątek jak znajdę chwilę wstawię moją nn żółto pomarańczową pozdrawiam
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Primavera 20:56, 16 gru 2014

Dołączył: 10 gru 2014
Posty: 11
To ja się też dopiszę ze swoimi cytrynowymi i żółtozłotymi.

China Girl - niewysoka rabatowa, powtarzająca o bardzo charakterystycznych "szczypniętych" płatkach. Kolor wlaśnie taki jak na zdjęciu.

To Bahama - też wdzięczna róża rabatowa.


Bardziej złota od poprzednich Anisade vel Julia Child. Dopiero w trzecim roku pokazała, że zasłużyła na dobrą sławę obficie kwitnącej rabatówki. O ile "trzyma" wzrost, to kolor jaśnieje od słońca, ale przynajmiej nie jest nudna. Imię nosi bodajże po Julii Child znanej amerykańskiej kucharce, którą uwieczniła Meryl Streep w filmie "Julia i Julia"




Bernstein Rose jest rzeczywiście bursztynowa. Cieszę się, że mam tę różę rabatową firmy Tantau!

Na koniec tej porcji: Candlelight róża nostalgiczna Eversa opisywana jako krzewiasta, jednak u mnie, w zimnym Nowym Targu zachowuje się jak wielkokwiatowa, co nie umniejsza jej urody i zjawiskowego wdzięku.
Pozdrawiam różanie Primavera
____________________
Pozdrawiam różanie Primavera
MirellaB 16:37, 31 sie 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Pięknie pachnąca róża w moim ogrodzie

____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
rozark 08:34, 01 wrz 2015


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
to prawdopodobnie Lichtkönigin Lucia
____________________
pozdrowionka
eda 15:13, 01 wrz 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
Moja nn

____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
inka74 13:50, 26 cze 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15004
Róża Bernstein - niska do ok. 50 cm, podobnie z szerokością. U mnie 3 sezon. Powtarza kwitnienie, nie przemarza. Odporna na choroby. Mszyce ją niestety u mnie bardzo lubią. Ładne ciemnożółto-morelowe kwiaty. Kwiaty jak się starzeją jaśnieją.


Róża Eze Palace -świeży nabytek więc wiele nie powiem. Tyle co z metki. Niska, długo kwitnie, odporna.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Sucharek38 21:48, 05 cze 2018

Dołączył: 05 cze 2018
Posty: 1
Witam Wszystkich

Jestem nowa i trochę zielona, a może bardzo zielona. Chciałabym się Was poradzić w sprawie róży Frezja. Kupiłam jesienią 3 róże z gołym korzeniem. Wiosną ładnie wypuściły listki i zaczęły kwitnąć. Jednak ich kwiaty są jednodniowe, czy jest to charakterystyczne dla tej róży? Czy jest to wina upałów, które panowały w ostatnich dniach i praktycznie 0 deszczu, a może dlatego, że jest to młodziutka róża. Proszę o odpowiedź, bo zastanawiam się nad wymianą na inną żółtą różę, która będzie dłużej cieszyć oczy kwiatami. Teraz oglądam tylko przekwitnięte róże, gdy wychodzę do pracy są jeszcze w pączkach, gdy wracam już są przekwitnięte, a chyba nie o to mi chodzi.

Ps. stawiam tu pierwsze kroki, więc wybaczcie, jeśli coś zrobię nie tak.
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli ogrodów różanych i nie tylko
Michal_spod_... 20:42, 30 gru 2019

Dołączył: 30 gru 2019
Posty: 4
Witaj Sucharek38 Nie mam róży Frezja, ale miałem inną a dokładnie John Laing
Niestety jej kwiaty po rozkwitnięciu wytrzymywały góra dwa dni na krzaku. To była moja pierwsza róża - wkurzyła mnie i oddałem ją po pierwszym sezonie znajomemu. U niego z kolei okazało się, że w kolejnym sezonie kwiaty utrzymywały się już znacznie dłużej na krzaku. Wyczytałem gdzieś, że róże dopiero w 2-3 roku pokazują swoje prawdziwe. Ja bym dał Twojej Frezji szansę i zostawił. A jak dalej będzie kapryśna, to pozbądź się jej W tym roku w listopadzie posadziłem kilka krzaków róży Jirina Bohdalova - zobaczymy za pół roku, czy nie będzie taka jak Twoja Frezja


Na zdjęciu John Laing
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies