Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje ukochane miejsce na ziemi

Pokaż wątki Pokaż posty

Moje ukochane miejsce na ziemi

Basia_1987 12:13, 13 maj 2014


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
U mnie też mokro...i straszą że jeszcze ma padać ,oby się nie sprawdziło...
Pozdrawiam.
____________________
" Baśniowy" ogród
barbara_kraj... 12:37, 13 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Agato, a co w warzywniku? Mam nadzieję, że przymrozek szkód nie uczynił
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
agata19762 22:07, 13 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
bartek_luberda napisał(a)
Piękne orliczki i taką ławeczkę bym chciała Pozdrawiam Rzeczywiście pogoda nie dopisuje


ławeczka pomalowana ...farba dokupiona ...jeszcze jedną warstwę muszę położyć ...
dzisiaj nie padało więc działałam w ogrodzie
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
agata19762 22:11, 13 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
barbara_krajewska napisał(a)
Agato, a co w warzywniku? Mam nadzieję, że przymrozek szkód nie uczynił



Basiu dzisiaj trochę owiało i mogłam okopać czosnek, ogórki, selery, pory i sałatę ....
fasolka szparagowa zniknęła bez śladu ....czyżby turkuć ???

12 kwietnia posiałam też dynie ozdobne i słoneczniki.....nie ma nic !!!!



przymrozek nie zaszkodził moim roślinkom
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
agata19762 22:12, 13 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Basia_1987 napisał(a)
U mnie też mokro...i straszą że jeszcze ma padać ,oby się nie sprawdziło...
Pozdrawiam.



Basiu dzisiaj straszyło deszczem kilka razy ale przeszło bokiem
odwzajemniam pozdrowionka
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
weronika77 23:04, 13 maj 2014


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Agato, koniecznie z psiaczkiem do weterynarza. Mój przeszedł operację pod narkozą. Ja myślałam, że boli go uszko (nie widać pod jego długim futrem), a on nie dał się dotknąć. Jak był yśpiony, pan doktor pokazał mi jego oczko, i do dzisiaj to widzę, wiem że musiał bardzo cierpieć, i robił to cichutko.
Nie wiem do końca co się stało, bo lata wzdłuż płotu z prędkością światła za dużymi samochodami, widziałam wiele razy jak maluchy pokazywały jego oczka zbyt dokładnie, wpychając mu swoje paluszki, a kot sąsiadów tez nieraz na niego łapę podnosił. Najważniejsze, że oczko uratowane. Powodzenia.
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
agata19762 08:59, 14 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
weronika77 napisał(a)
Agato, koniecznie z psiaczkiem do weterynarza. Mój przeszedł operację pod narkozą. Ja myślałam, że boli go uszko (nie widać pod jego długim futrem), a on nie dał się dotknąć. Jak był yśpiony, pan doktor pokazał mi jego oczko, i do dzisiaj to widzę, wiem że musiał bardzo cierpieć, i robił to cichutko.
Nie wiem do końca co się stało, bo lata wzdłuż płotu z prędkością światła za dużymi samochodami, widziałam wiele razy jak maluchy pokazywały jego oczka zbyt dokładnie, wpychając mu swoje paluszki, a kot sąsiadów tez nieraz na niego łapę podnosił. Najważniejsze, że oczko uratowane. Powodzenia.




Weroniko byliśmy wczoraj u weterynarza ...
okazało się, że ma rozdartą siatkówkę,
dostał maść z antybiotykiem i drugą łagodzącą ...

musiało go to boleć i swędzieć,
dlatego od kilku dni tarzał się nieustannie to po trawie to po dywanie ....

i taki był dziwny ....nie wiele się bawił

a co ciekawe
w sobotę był u fryzjera i pani dokładnie przy oczkach mu obcinała i nic nie zauważyła...



mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze



____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
zbigniew_gazda 13:15, 14 maj 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11180
agata19762 napisał(a)
zaczynają kwitnąć gwiazdeczki...śniedki...



Agatko bardzo dziękuję. Zapamiętam. Ale u Ciebie całe łany ich są. Pięknie to wygląda.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
barbara_kraj... 15:22, 14 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
agata19762 napisał(a)



Basiu dzisiaj trochę owiało i mogłam okopać czosnek, ogórki, selery, pory i sałatę ....
fasolka szparagowa zniknęła bez śladu ....czyżby turkuć ???

12 kwietnia posiałam też dynie ozdobne i słoneczniki.....nie ma nic !!!!


Turkuć? Niekoniecznie Nasiona fasoli mogła uszkodzić śmietka kiełkówka i śmietka glebowa.
Larwy tych muchówek wgryzają się do wnętrza kiełkujących nasion co uniemożliwia ich wschodzenie lub uszkadzają stożek wzrostu i roślina zamiera.
Fasolę zaleca się sadzić 2 - 3 lata po oborniku i nawozach zielonych, bo gnijąca materia 'zaprasza' muchówki do składania jaj. Jako roślinę ciepłolubną sadzić w drugiej połowie maja, wtedy kiełkowanie jest szybkie, bo rozwojowi larw tych owadów sprzyja powolne kiełkowanie nasion fasoli i chłodna pogoda.
Fasolkę szparagową można sadzić co dwa tygodnie do pierwszej dekady czerwca
Dodam, ze fasola zaczyna kiełkować w temperaturze 11 st.C. Optymalna temperatura dla wzrostu i rozwoju to 18 - 22 st.C

Podobnie mogło się stać z nasionami dyni i słonecznika. Posiej ponownie, jak się ociepli
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
grembosia 20:47, 14 maj 2014


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Witaj Agatko, przyszłam się przywitać u Ciebie i jeszcze raz podziękować za Twój bardzo miły komentarz u mnie, miód na serce.
Chyba jeszcze u Ciebie nie byłam, więc pospaceruję sobie troszkę po Twych włościach.
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies