Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Pokaż wątki Pokaż posty

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

MAD 07:44, 18 mar 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Pięnie poszalałaś w ogrodzie. Wszystko super przycięte i kczyszczone. U Ciebie też iryski! Czy tylko ja uch jeszcze nie mam?!
____________________
Pozdrawiam! To tu…
butterfly 18:21, 21 mar 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Hmmmm...

moje trzy próby zrobienia jaja gipsowego

1)podejście pierwsze - butelka plastikowa, do niej lejek i nasypałam gipsu. Zalałam wodą, wybełtałam. Balon napompowałam i nałożyłam na butelkę. wlałam gips do balona.
Zdjęłam z butelki balon.... gips na lustrze i nie tylko .... zapomnniałam zawiązac balon...

2)podejście drugie - początek ten sam. Ucząc się na błedach juz na początku przygotowałam nitke do zawiązania balona
jako że uzyłam tego samego lejka to na poczatku juz mi się zapchał tym sypkim gipsem (szyjka już była mokra od pierwszego gipsu, który wlałam...). A robiłam w łazience - pierwsza myśl to użyc szczoteczki do przepchania... ale dorwałam długopis - idealnie, przechodził na wylot do tego stopnia że wpadł mi do butelki razem z gipsem...
Nie pytajcie się ile razy go wyjmowałam z tej butelki...
W końcu udalo sie zalac balon - gips twardniał idealnie dno było juz twarde i popełniłam drugi błąd - przebiłam balon zbyt szybko...a taka ładna skorupa sie juz robiła...

3)podejście trzecie - skonczyły mi sie butelki platikowe...a miałam duże parcie żeby jajo zrobic... padło na butelke po kubusiu... tylko że tam szyjka dużo szersza niż w platikowej... całe szczęscie pomogła córka.
ale zanim zawiązała mi balon to gips pieknie się zadomowił na dnie balona i tam powoli sobie zastygał i nie dało rady go już przelac na scianki...

Tu moja cierpliwość się skończyła... i chyba muszę jutro dokupic gipsu... do siedmiu razy sztuka... bo tyle balonów mi zostało...

Reasumując - nalezy pamietać o :
- zawiązaniu balona
- przygotowaniu wiekszej ilosci materiału (butelki, gips)
- szybkim wylaniu gipsu do balona i od razu nim kręcić
- przyda się pomoc drugiej osoby (do zawiazania balona i naciągnieciu go na butelkę)
- nie robieniu tego w domu - syf i nie wiem co mi M. zrobi jak się okaże ze nam kibel zatka....
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
nawigatorka 18:24, 21 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
jestes boska kwicze jak osioł aż się córka zaczęsła ze mnie smiac też dziś robiłam. skończył mi się gips ale dosypałam kleju do gipsu i tez się udało.
ps. tez uzywam lejka
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
butterfly 18:26, 21 mar 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
dodatkowo M jeszcze zajrzał do łazienki i powiedział że powinnam robic odwrotnie - najpierw woda, potem gips - jak się robi odwrotnie to szybciej zastyga...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
nawigatorka 18:26, 21 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
dodam, że nadmuchany balon możesz związać np gumką, spokojnie nałozysz go wtedy na butelkę. a napełniony balon najlepiej zawiązać na supeł
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
nawigatorka 18:28, 21 mar 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
butterfly napisał(a)
dodatkowo M jeszcze zajrzał do łazienki i powiedział że powinnam robic odwrotnie - najpierw woda, potem gips - jak się robi odwrotnie to szybciej zastyga...
tylko tak można naprodukować za dużo. i bedziesz dosypywać i dosypytać gipsu jesli zrobisz za rzadkie. a mnie zasze M uczy, żę najpierw proszek, potem woda
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
MAD 18:36, 21 mar 2016


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
O rany jak znajomo brzmi Twój opis robienia jaja. Jakoś mi lepiej jak to czytam.

Powodzenia!
____________________
Pozdrawiam! To tu…
leon60 18:55, 21 mar 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
leżę
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
ivo 19:00, 21 mar 2016


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Hhehehe choć szkoda że się niee udało ale sprawozdanie bezcenne
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5905-zielonym-od-linijki-ogrod-ivony
butterfly 19:08, 21 mar 2016


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Nie smiejcie sie... mam doła...

to wszystko przez palca... ucielam go kawałek i przez gruby plaster mi nie wyszło....
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies