Było takie miejsce u mnie na podwórku gdzie Emuś cieszył się że jeszcze nic tam nie rośnie
Ale jak uważnie czytacie to już wiecie że BYŁO
Jest to miejsce gdzie stawiamy auta więc nie widać specjalnie ,dlatego miał tam powstać przechowalnik Stwierdziłam jednak że tak bez sensu sadzić to nie ma co ,więc pogrupowałam troszkę to co wysadziłam ze skalniaka i wyszło co wyszło
Po całości wygląda to tak
Po jednej stronie zebrałam wszystkie trzmielinki i podzieliłam żurawki
A po drugiej moje dzieci na nóżkach , róże i żurawki i niezapominajki
A robiąc zdjęcia zauważyłam że mój Gratek co myślałam że umarł ,żyje
No proszę , miał być przechowalnik a wyszła rabatka piękna Po jakimś czasie na O to już bele co nie może powstać Wszystko musi być piękne to i przechowalnik tyż