Halinko, czytałam u Katki że szukasz nasion przywrotnika, może chcesz sadzonki? Jeśli tak, to napisz mi adres, podzielę się z Toba. [/quote Ewa ---dzięki bo szkoda , on teraz kwitnie ale jak będziesz miała nasionki ha ha to jestem chętna
Róża chińska czyli Ketmia była u mnie 16 lat od młodego prowadzona; nigdy nie okrywana, 2 lata temu i ją złapało za bardzo się chwaliłam,że moja zahartowana.
Halinko....no ale rewolucje robisz ! znowu