Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Połowa działki - czyli mam powoli dość

Pokaż wątki Pokaż posty

Połowa działki - czyli mam powoli dość

Basilikum 21:35, 11 cze 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21735
u mnie bedzie kwitla jedna z trzech, nigdy mi ogrodowe nie kwitly wiec to juz jest sukces
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
zawitka 21:40, 11 cze 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14064
Ogrodówki nie kogą być w przewiewnym miejscu zimą bo marzną .Moje siedza za rodkami nigdy ich nie okrywała i kwitną jak szalone co roku.
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
gosika67 21:51, 11 cze 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Halinko moja hortensja, która z 10 lat nie kwitła zaskoczyła mnie mile. Ja dopiero zaczynam z nimi przygodę, mam ich teraz 8 sztuk- różne gatunki. Będę do Ciebie zaglądać i posiłkować się Twoimi fotkami i informacjami.
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
zawitka 21:52, 11 cze 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14064
Ogrodówki czy bukietówki masz????
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Zana 06:59, 12 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Moje ogrodówki na zimę opatuliłam, pięknie przezimowały, to je te przymrozki majowe załatwiły. Tracę do nich powoli cierpliwość. Pięknie Ci Halinko rododendrony kwitły. Szkoda, że ich czas już przeminął.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
BasiaLT 10:04, 12 cze 2017


Dołączył: 19 sty 2016
Posty: 7414
Ja mam tak samo jak Anula, ogrodówki zimę cudnie przetrwały opatulone a dostały w czapkę w maju... kurka a tak na nie liczyłam. Bukietowe fajnie rosną ale nie mam jeszcze na nich pąków.
____________________
Basia Tu narazie jest ściernisko...
zawitka 15:48, 12 cze 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14064
Aniu i Asiu----- tak to się zdarza nam ogrodnikom czsami przejdzie majowy mrozek i paskiem po roślinach poleci i człowiek rozkłada ręce,ale głowy do góry mamy inne rośliny i też cieszą -----więc się zachwycajmy tym co mamy

U mnie zmarzły też rośliny .Zmarzła chińska róża od Kasi /Katkak/ dobrze że w zeszłym roku zakwitła 4 kwiatkami to choć wiedziałam jaką dostałam.W tym roku okręcona zabezpieczona wcale się nie obudziła. To tak na pocieszenie że nie jesteście same
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Nallar 21:39, 12 cze 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10542
Halinko, czytałam u Katki że szukasz nasion przywrotnika, może chcesz sadzonki? Jeśli tak, to napisz mi adres, podzielę się z Toba.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
patrycja 21:58, 12 cze 2017


Dołączył: 17 sty 2017
Posty: 3331
Piszesz że hortensje ogrodowe nie mogą być wystawione na wiatr.
Coś w tym jest
Mam dwie hortensje posadzone na rabatach w ogrodzie, zimą były okryte ale ani razu nie kwitły.
Natomiast trzy hortensje są posadzone pod murem domu, zimą tam cicho i bez wiatru, one będą kwitły

____________________
Patrycja mój ogródek
frezja 22:46, 12 cze 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
zawitka napisał(a)


U mnie zmarzły też rośliny .Zmarzła chińska róża od Kasi /Katkak/ dobrze że w zeszłym roku zakwitła 4 kwiatkami to choć wiedziałam jaką dostałam.W tym roku okręcona zabezpieczona wcale się nie obudziła. To tak na pocieszenie że nie jesteście same


Róża chińska czyli Ketmia była u mnie 16 lat od młodego prowadzona; nigdy nie okrywana, 2 lata temu i ją złapało za bardzo się chwaliłam,że moja zahartowana.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies