Aneta1309
12:21, 29 sie 2012
Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Witam i ja wszystich ogrodowiczan !
Od jakiegoś czasu podglądam Wasze ogrody. Od niektórych po prostu czasem ciężko oczy oderwać ale wszystkie tworzone z ogromną miłością do roślin i pasją. No właśnie pasja to coś co myślę że mam dwie ręce sprzęt ogrodniczy i chęci tylko ostanio chyba w moim przypadku nastąpiło zmęczenie materiału cy cuś bo całe lato chodzę obok rabaty pod oknem i niby wiem co chcę a zawsze coś mi nie tak.
Marzyła mi się tutaj rabata na wzór typowo ogrodowiskowej czyli stożek, kulka na pieńku, hortensje kulki z bukszpanu i żurawki.
Mieszkamy już dwa lata jeszcze dużo do zrobienia przed nami wokół domu ale grzebanie w ziemi to jest to, co mnie odstresowuje i może tego nie widać ale grzebię i przesadzam w każdej wolnej chwili.
Nawet sąsiad ostatnio do mojego męża zagadnął " twoja żona to zawsze w tym ogródku na kolanach. Kurcze może rzeczywiście już czas skonczyć te nasadzenia i dać roślinkom po prostu spokojnie rosnąć?
Tylko nie wiem czy to jest wykonalne w moim przypadku.
Dzięki ogrodowisku przestałam kupować pojedyńcze egzemplarze bo fajne i gdzieś się posadzi. Część z nich już oddałam znajomym a kilka czeka aż skończę swoje ogrodowe dzieło jak nie znajdą miejsca u mnie to oddam w dobre ręce. Nauczłam się dzięki Wam rozmnażać iglaki, bukszpany i inne. Ostartnio kupiłam 4 szt żurawek i wychodzi na to że będę z nich miała 14 szt malutkie na razie ale co tam za rok już będą ładne.
A więc kochani przyszłam z prośbą o pomoc w obsadzeniu tej oto rabaty.Długość 6,5 m a szerokość 2 m.
Strona wschodnia zaraz obok wejścia do domu więc zależy mi żeby jakoś to grało z resztą. Na środku rośnie już sporych rozmiarów migdałek ,jak trzeba jestem w stanie go wykopać. Kupiłam tu też kulę z bukszpanu rośnie kilka kulek (powiedzmy) ale jeszcze ze dwa sezony i może wyjdą na ludzi. Kupiłam dwie hortensje Limelight i żurawki Lime marmalade..chyba. Stożka z cisa czy bukszpana oraz kulki na pieńku jeszcze nie spotkałam w okolicznych szkółkach.
Może komuś przyjdzie do głowy jakiś fajny pomysł jak ten kawałek sensownie obsadzić?
Wrzucam też kilka innych zakątków może jeszcze nie skończonych tak żeby ogólny pogląd był na to co jest wokół.
Od jakiegoś czasu podglądam Wasze ogrody. Od niektórych po prostu czasem ciężko oczy oderwać ale wszystkie tworzone z ogromną miłością do roślin i pasją. No właśnie pasja to coś co myślę że mam dwie ręce sprzęt ogrodniczy i chęci tylko ostanio chyba w moim przypadku nastąpiło zmęczenie materiału cy cuś bo całe lato chodzę obok rabaty pod oknem i niby wiem co chcę a zawsze coś mi nie tak.
Marzyła mi się tutaj rabata na wzór typowo ogrodowiskowej czyli stożek, kulka na pieńku, hortensje kulki z bukszpanu i żurawki.
Mieszkamy już dwa lata jeszcze dużo do zrobienia przed nami wokół domu ale grzebanie w ziemi to jest to, co mnie odstresowuje i może tego nie widać ale grzebię i przesadzam w każdej wolnej chwili.
Nawet sąsiad ostatnio do mojego męża zagadnął " twoja żona to zawsze w tym ogródku na kolanach. Kurcze może rzeczywiście już czas skonczyć te nasadzenia i dać roślinkom po prostu spokojnie rosnąć?
Tylko nie wiem czy to jest wykonalne w moim przypadku.
Dzięki ogrodowisku przestałam kupować pojedyńcze egzemplarze bo fajne i gdzieś się posadzi. Część z nich już oddałam znajomym a kilka czeka aż skończę swoje ogrodowe dzieło jak nie znajdą miejsca u mnie to oddam w dobre ręce. Nauczłam się dzięki Wam rozmnażać iglaki, bukszpany i inne. Ostartnio kupiłam 4 szt żurawek i wychodzi na to że będę z nich miała 14 szt malutkie na razie ale co tam za rok już będą ładne.
A więc kochani przyszłam z prośbą o pomoc w obsadzeniu tej oto rabaty.Długość 6,5 m a szerokość 2 m.
Strona wschodnia zaraz obok wejścia do domu więc zależy mi żeby jakoś to grało z resztą. Na środku rośnie już sporych rozmiarów migdałek ,jak trzeba jestem w stanie go wykopać. Kupiłam tu też kulę z bukszpanu rośnie kilka kulek (powiedzmy) ale jeszcze ze dwa sezony i może wyjdą na ludzi. Kupiłam dwie hortensje Limelight i żurawki Lime marmalade..chyba. Stożka z cisa czy bukszpana oraz kulki na pieńku jeszcze nie spotkałam w okolicznych szkółkach.
Może komuś przyjdzie do głowy jakiś fajny pomysł jak ten kawałek sensownie obsadzić?
Wrzucam też kilka innych zakątków może jeszcze nie skończonych tak żeby ogólny pogląd był na to co jest wokół.
____________________
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?