mirela
13:38, 26 wrz 2012

Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Witam serdecznie 
Mam działke 26 arową w kształcie prostokąta (25x100). Obecnie mam bardzo mało nasadzeń. Pochwalić się mogę jedynie ładnym trawnikiem (dbam o niego jak mogę). Jednak koszenie, nawożenie, wertykulacja, piaskowanie ... przerasta mnie to na tak dużej powierzchni - dlatego zdecydowałam się nieco zmniejszyć jego obszar.
Z samego końca działki mam posadzonych około 20-30 sosen wejmutek. Kiedyś było ich wiele więcej (jak kupiliśmy działkę) ale niestety w zeszłym roku coś niezidentyfikowanego spowodowało ich zamieranie
. Wycięliśmy przeszło 100 sztuk. Obecnie sosenki mają 3-6 metrów wysokości. Zajmują około 400m2. Ziemię mam tam raczej żyzną, nieco gliniastą. I masę chwastów. Na razie zrobiłam oprysk Starane i wytępiłam pokrzywy, osty itp. W tym roku nie dam rady się zająć tą częścią ogrodu, ale od przyszłego ruszam ostro do pracy. Zimę i jesień mam na zaplanowanie i przygotowanie ziemi.

Miałam kilka koncepcji: hosty, konwalie, krzaki. Na razie stanęło na dosadzeniu 2 liściastych (klon czerwony i miłorząb). Skłaniam się ostatnio ku trawom. Ogólnie widziałabym cały mój ogród w trawach ozdobnych, z niewielką ilością kwiatów. Miejsce to jest nieco zacienione(strona południowa), same drzew nie robią dużego cienia. Myślałam o sianiu trawy i niekoszeniu jej (np. jakaś kostrzewa). Myślałam też o zasadzeniu traw ekspansywnych. Ogólne założenie jest takie - ma tam być raczej dziko, jak w lesie. Ciężko nam kosić tą część działki (jedynie kosa żyłkowa - ale potem zbieranie pokoszonej trawy jest tragedią).
Druga część mojego ogrodu to strona zachodnia. Niestey muszę się odgrodzić od sąsiada (brzydnie zabudowania pieczarkarni). W połowie października będę sadziła przy płocie buk (żywopłot). Przed bukiem będą już posadzone miskanty gigantyczne. Przed nimi widziałabym jakieś inne trawy ozdobne. Między miskantami posadziłam buka (Dawyck Gold):

Mam wstępnie rozrysowany plan ogrodu. Postaram się go zeskanować, może coś będzie widać.
I to na razie tyle. No może jeszcze ... mam brzozę zwyczjną, około 6 metrową przy domu, od strony wschodniej, tuż przy płocie. Chcę dokupić jeszcze dwie (doorenbos) i pod nimi widziała bym lawendę. Brzozy kupię w tym roku (3 metrowe mają w szkółce nieopodal) z resztą czekam na wiosnę.

Mam nadzieję, że z waszą pomocą uda mi się wyczrować na tym moim prostokącie jakiś bajeczny ogród
.


Mam działke 26 arową w kształcie prostokąta (25x100). Obecnie mam bardzo mało nasadzeń. Pochwalić się mogę jedynie ładnym trawnikiem (dbam o niego jak mogę). Jednak koszenie, nawożenie, wertykulacja, piaskowanie ... przerasta mnie to na tak dużej powierzchni - dlatego zdecydowałam się nieco zmniejszyć jego obszar.
Z samego końca działki mam posadzonych około 20-30 sosen wejmutek. Kiedyś było ich wiele więcej (jak kupiliśmy działkę) ale niestety w zeszłym roku coś niezidentyfikowanego spowodowało ich zamieranie


Miałam kilka koncepcji: hosty, konwalie, krzaki. Na razie stanęło na dosadzeniu 2 liściastych (klon czerwony i miłorząb). Skłaniam się ostatnio ku trawom. Ogólnie widziałabym cały mój ogród w trawach ozdobnych, z niewielką ilością kwiatów. Miejsce to jest nieco zacienione(strona południowa), same drzew nie robią dużego cienia. Myślałam o sianiu trawy i niekoszeniu jej (np. jakaś kostrzewa). Myślałam też o zasadzeniu traw ekspansywnych. Ogólne założenie jest takie - ma tam być raczej dziko, jak w lesie. Ciężko nam kosić tą część działki (jedynie kosa żyłkowa - ale potem zbieranie pokoszonej trawy jest tragedią).
Druga część mojego ogrodu to strona zachodnia. Niestey muszę się odgrodzić od sąsiada (brzydnie zabudowania pieczarkarni). W połowie października będę sadziła przy płocie buk (żywopłot). Przed bukiem będą już posadzone miskanty gigantyczne. Przed nimi widziałabym jakieś inne trawy ozdobne. Między miskantami posadziłam buka (Dawyck Gold):

Mam wstępnie rozrysowany plan ogrodu. Postaram się go zeskanować, może coś będzie widać.
I to na razie tyle. No może jeszcze ... mam brzozę zwyczjną, około 6 metrową przy domu, od strony wschodniej, tuż przy płocie. Chcę dokupić jeszcze dwie (doorenbos) i pod nimi widziała bym lawendę. Brzozy kupię w tym roku (3 metrowe mają w szkółce nieopodal) z resztą czekam na wiosnę.

Mam nadzieję, że z waszą pomocą uda mi się wyczrować na tym moim prostokącie jakiś bajeczny ogród



____________________
Walczę z ogrodem...
Walczę z ogrodem...