Aśka...a ja nie pomyslalam! Dzięki
Aha...i wianka nie poprawilam. Oczepilam czerwone bomki. przygotowalam czarne i miedziane...i zaczelam szukać pistoletu na klej. I nie znalazlam Wcięło...znalazlam hurtowe ilości kleju za to I nikt nie wiem gdzie pistolet...ktokolwiek widzial...
Wybaczcie...ale wczoraj w nocy to już mi się wianka robić nie chciało Dziś chyba machnę...akurat siostra wpada do mnie (bo ogólnie to zatrzymali się u mamy) wieć ją wezmę do pomocy abym ja sobie paluszków nie poparzyła
Jakby co to ja mam pistolet ☺☺ pożyczę