Taaaak ledwo zdażyłam ...tak lunęło że z jednej rabaty korę wymyło dzisiaj naprawiałam szkody...i znowu się czarno zrobiło i grzmi jakby ktoś dywan trzepał
U nas ten maj prawie cały czas taki, albo 30 albo pioruny i ulewy!
Fotek nie ma jak maluszek uśnie, cyknij cuś
Troszkę nawet posiedziałam na ławeczce ...ale tylko troszke hahah ..
.
A potem nowe rabaty
Przymiarka
Wsadzilam graba fastigiatę za poleceniem Madżen ....jednak w czasie transportu wysuszyło liście.....biedaki jechały na otwartym samochodzie w 28 stopniowym ukropie