Zdziwiłabym się gdyby było inaczej . A czy uchylisz rąbka tych planów

Karol widziałem że u Ciebie też sporo drzew i to owocujących

Kasia jak to mówią w strasznych filmach "gdybym powiedział to musiałbym cię ....." plany na 3-4 wyjazdy w Tatry, Orla jako zestaw obowiązkowy i coś ze słowackich Wysokie i Zachodnie

Zbyszku chociaż twój ogród dobrze znam to i na Ogrodowisku ładnie się przywitam.

Kościelec- i jak ja tam wlazłam???. Cudowna fotka.

ZbigniewG napisał(a)

...wstaje słonko nad Tatrami a dokładniej nad Kościelcem

Ale ja z zapytaniem odnośnie tego wpisu:

ZbigniewG napisał(a)

po opryskach mocznikiem kolejny rok na brzoskwini kędzierzawości praktycznie zero
rdza gruszy też w odwrocie...

Powiedz mi Zbyszku w jakich terminach pryskasz. Bo kędzierzawość to zaraza z którą ja bez chemii nie daję sobie rady. Wprawdzie to jedyny u mnie oprysk, ale jak dałoby się go uniknąć... Wdzięczna będę za wskazówki.

Witajcie i ja z poradą (skoro krajanka Zbyszka, to mogę, a co ) zajrzysz proszę na mój wątek..szperam, pytam, podczytuję..
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5294-co-posadzic-wokol-dzialki-36-x-60-m?page=3#post_5
Zbyszku, gratuluję znakomitego wyczucia, wrażliwości i gustu.

Pozdrawiam

Anka w naturze ten wschód słońca wyglądał jeszcze bardziej urokliwie

oprysk 6% roztworem mocznika pierwszy jesienią w stanie bezlistnym i wczesną wiosną zanim zaczną pękać pąki, oczywiście nie zaszkodzi jeszcze sylitem (kwiecień)

Nadia zerknę

dobranockowy widoczek
od lewej Wołowiec i Rohacze -Ostry i Płaczliwy
z Rohaczy widoki były obłędne ...powrócę tam

Czesto podziwiam u Ciebie fotki, uwielbiam gory...

Kasia tylko dlaczego te widoki są tak daleko
droga do widoków, jeszcze sporo się trzeba nadreptać a później wrócić, na szczęście inną drogą - prawie bo ten asfalt też muszę zaliczyć


ale po paru godzinach jest już dobrze Smutna Przełęcz a dalej Rohacze i Wołowiec -można zaczynać z Doliny Chochołowskiej i Wołowca



pomysł na oczko

Pomysł na oczko świetny . Wiesz co Zbyszku? Jakbym kiedyś Cię spotkała, to pewnie nawet nie tyle o ogrodzie chciałabym rozmawiać, co zanudzałabym Cię, żebyś o górach poopowiadał. Słuchałabym i słuchała. A kto jak kto, ale Ty miałbyś co opowiadać .

Kasia z natury jestem nieśmiały i mało komunikatywny, fotki wychodzą mi znacznie lepiej

ale ten mógłby wiele opowiedzieć a ten drugi.... gdy spotkasz takiego w górach wiele z nim nie pogadasz...


Najwyżej na ucho ci powie
Gdy będzie w dobrym humorze
Że skrzydła nosi w plecaku
Nawet przy dobrej pogodzie