Mirella może jednak zwolnij bo bukietowych praktycznie jeszcze nie ruszałem, świeżo przycięta gałązka może przemarznąć na parę cm a przy krótkim cięciu to ma znaczenie

Ania to sikora "wędrowna", moja domowa od słoninki woli kurczaka

Mirella napisał(a)

Wszystko widziałam
Futro na drzewie super
Wiosenne kwiatuchy bardzo cieszą i pąki na piwoni .
Zbyszek proszę trąbić kiedy przyciąć hortki

ja nie dosc ze już przycielam to przycięte patyczki, wsadzone do doniczki juz puszczają listki

Kasia można ciąć ale na wszelki wypadek lepiej mieć w zapasie choć jeden rezerwowy pąk poniżej

trzymam kciuki za patyczki

Ja nie cielam krotko, tak raczej w polowie

Zapomnialam napisac ze zawsze zachwycam sie twoimi iglaczkami (szczegolnie sosny) i hortkami

Dzień dobry . Przyszłam się przywitać, bo skusiły mnie Tatry w awatarku . W podziękowaniu za mnóstwo wrażeń "estetyczno - iglakowych" dla Ciebie dzwonki z drogi na Kościelec

Kasia to w sam raz

Joanna witaj do dzwonków dokładam dwa Kościelce bo Zadni niewidoczny



a teraz z innej beczki a właściwie garnka - z rzymskiego garnka

mega drożdżówka


tak złociście wyglądała po zdjęciu pokrywy teraz się dopieka -widoczna tylko górna cześć

degustacja była prawie natychmiastowa na gorąco, tak grubej (wysokiej ) drożdżówki jeszcze nie widziałem - nawet w cukierni

dzisiejsze





jaśmin nagokwiatowy

bardzo wiosennie
czy to przylaszczki na pierwszym zdjeciu ?

Kasia przylaszczki od 2tygodni tak się czają

ZbigniewG napisał(a)

Kasia od młodego ciągnęło mnie do ekstremy , zaliczyłem najwyższe drzewa w parku - stawką była butelka lemoniady oczywiście liczyły się tylko drzewa powyżej 30m

dziwne że z naszej podwórkowej bandy nikt nie spadł

A ja jak już wlazłam na jakieś drzewo, to zawsze bałam się zejść . Teraz rozumiesz, czemu w Zakopanem najwyżej weszłam na Sarnią skałę