Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W cieniu - zacieniona

Pokaż wątki Pokaż posty

W cieniu - zacieniona

JoannA 20:56, 07 sty 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Bogusiu, dobrego Nowego Roku życzę.
A co to sa langosze? Wyglądają bardzo apetycznie
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Joku 21:01, 07 sty 2015


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12179
Też nie wiem co to są langosze. I nie wiem jak smakuje amarantus
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
bogumila 21:34, 07 sty 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Langosze to takie węgierskie placuszki.Głównym składnikiem są gotowane ziemniaki ,dodaje się drożdży,mąki,smaży w oleju lub na suchej patelni....mogę podać przepis,jada się na słodko i na pikantnie...zdecydowanie wolę to drugie.

Amarantus jest bezsmakowy...ale ma dużo właściwości zdrowotnych...zawiera żelazo,łatwo przyswajalne wapno...mnóstwo innych...pomocny w leczeniu cukrzycy,miażdżycy.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
JoannA 21:43, 07 sty 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
bogumila_bienko napisał(a)
Langosze to takie węgierskie placuszki.Głównym składnikiem są gotowane ziemniaki ,dodaje się drożdży,mąki,smaży w oleju lub na suchej patelni....mogę podać przepis,jada się na słodko i na pikantnie...zdecydowanie wolę to drugie.

Amarantus jest bezsmakowy...ale ma dużo właściwości zdrowotnych...

Jeśli można to poproszę przepis na te langosze.
Moja córa to wegetarianka i takie placuszki byłyby w jej guście. Oczywiście z warzywami chociaż słodkim też nie gardzi.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
bogumila 21:58, 07 sty 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Joasiu już podaję....robię wszystko "na oko"...

2,3 ziemniaki ugotować i przetrzeć lub ugnieść
1/2 kostki drożdży rozmącić w szklance wody lub ciepłego mleka z dodatkiem cukru
połączyć z ziemniakami,dodać 1 małe jajo,sól
dodać ok 1/2 kg mąki
wyrobić do konsystencji takiej ciągnącej
odstawić na ok 1/2 godz do wyrośnięcia

smażyć na oleju na głębokiej patelni
ciasto nakładam łyżką i na patelni rozciągam
smażę na chrupiąco
ciasto nie może być twarde...dlatego mąki należy dodawać po troszeczku...

na wierzch podajemy różności...co kto lubi...słodkosci,jogurt,gęstą śmietanę,żółty ser z keczupem,leczo,gulasz itp...co kto lubi.

Dobrze wyrobione są delikatne i chrupiące.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
JoannA 22:10, 07 sty 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
bogumila_bienko napisał(a)
Joasiu już podaję....robię wszystko "na oko"...

2,3 ziemniaki ugotować i przetrzeć lub ugnieść
1/2 kostki drożdży rozmącić w szklance wody lub ciepłego mleka z dodatkiem cukru
połączyć z ziemniakami,dodać 1 małe jajo,sól
dodać ok 1/2 kg mąki
wyrobić do konsystencji takiej ciągnącej
odstawić na ok 1/2 godz do wyrośnięcia

smażyć na oleju na głębokiej patelni
ciasto nakładam łyżką i na patelni rozciągam
smażę na chrupiąco
ciasto nie może być twarde...dlatego mąki należy dodawać po troszeczku...

na wierzch podajemy różności...co kto lubi...słodkosci,jogurt,gęstą śmietanę,żółty ser z keczupem,leczo,gulasz itp...co kto lubi.

Dobrze wyrobione są delikatne i chrupiące.

Dziękuję Bogusiu
Napewno są smaczne, wypróbuję w sobotę.
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Mirka 22:11, 07 sty 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Bogusiu witam z Nowym Rokiem przepis jak na racuszki ziemniaczane też spróbuję zrobić
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
bogumila 22:14, 07 sty 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Tak,to takie ziemniaczane chrupiące racuszki...


...ja czekam na wiosnę...
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
JoannA 22:15, 07 sty 2015


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12505
Takie ziemniaczane ale bez drożdży robi moja mama. Ale one nie są chrupiące
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
bogumila 22:17, 07 sty 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
JoannA napisał(a)
Takie ziemniaczane ale bez drożdży robi moja mama. Ale one nie są chrupiące
...te będą chrupiące...tylko uważac z mąka...nie za dużo...i nie spalić...smażyć na wolnym ogniu.
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies