Irenko, tak zaglądam i korzystam z pomysłów zamieszczanych w Pinterest, ale chyba się tam za bardzo 'zapętliłam' - potrzebuję jakiejś nowej podpowiedzi...
Co do róży/róż, bo posadziłam dwie - przyjęły się, ale na efekt trzeba trochę poczekać jak to w ogrodzie.
P.S.
Wglebnik - wybacz, ale nie znam tego terminu?
Cofnęłam się nieco wstecz, wyczytałam że kupiłaś różę Eva. Ja wczoraj wyszłam ze sklepu z różą pt. Jolandia . A miałam już róż nie kupować .
Skoro twoje fiołki przetrwały zimę to nie jest źle. Powinny dać radę.
Prosisz, więc masz...z różnej perspektywy to samo miejsce.
Nie ma w moim ogrodzie już miejsca na nowe rośliny. Cały "pic' polega na tym ,że chcę, aby to miejsce było atrakcyjne przez cały rok i takie jest....ale parę roślin, będzie widać dopiero za jakiś czas. Zresztą komu mam to tłumaczyć