Tak zrobie Aniu. Z liliami mam 5 letnie doświadczenie, ale wiosną jeszcze nie przesadzałem. Zaznaczyłem już sobie patyczkami gdzie rosną i może będę delikatnie wczesną wiosną próbował

Mala_Mi napisał(a)

Niestety nie masz szans na wygraną ze mną Odpadasz w przedbiegach

A te jałowce czy coś pod oknem kuchennym to faktycznie nadają sie do eksmisji.. ja miałam ten sam problem.. i też przy wejściu i pod oknem kuchennym... dzięki Danusi wyrzuciłąm wszytko.. i zrobiłam na nowo.. teraz mam bardzo elegancko i schludnie.... każdy kto przychodzi jest zachwycony

To jak ak mówisz to srebrny medal mi się należy i uścisk dłoni Mam te same plany, chce aby było schudnie i 'reprezentacyjnie'. Bo niestety dotarło do mnie, że wkłądam dużo pracy w coś co nie daje żadnego efektu i nie jest zauważalne przez osoby zajmujące się ogrodem, a co dopiero przez osob niezainteresowane
Przepraszam, w tym roku zaczepiły mnie w sumie 3 obce osoby i chwaliły moje lilie przed domem.

Łukasz ty się nawet nie zastanwaiaj tylko sadż tak jak Danusia narysowała. Lilie przesadż w inne miejsce, bo ta rabata przed domem reprezentacyjna i caloroczna musi być. Lilie wsadż w inne odpowienie dla nich miejsce

Właśnie wracam ze spacerku i lilie jednak się tam nie nadają (cały czas się ucze ) a miejsce dostaną w przedogródku. Jedynie muszę się zastanowić czy te 3 Rh z planu wytrzymają całodzienne nasłoneczninie.
Normalnie jak tak dalej pójdzie to 70% roślin będę musiał przesadzić w inną część ogrodu a gdzie ja tą część znajde

znajdziesz, znajdziesz...
a co z tą ścianą betonową? Jakaś instrukcja miala być?? Czy mi się pomerdało?

No nie wiem czy tak łatwo się znajdzie, jak to się mówi... wyjdzie w praniu
Instrukcja się pisze, to jak też chcesz to wyśle

Też chcę...

Ja jeszcze nie mam ścianek ale betony będą na pewno, wszystko w swoim czasie
Dzięki Łukasz

Wybrałem się dzisiaj w poszukiwaniu wiosny tej zimy Na szczęście żadne cebulki nie wychodzą powojniki nie startują, a pączki na drzewach i krzewach w zimowej postaci Jedynie liliowce zimo i pół zimozielone, które zazwyczaj znikają w ziemi o tej porze obecnie rosną zgodnie ze swoimi cechami
Niektóre żurawki również nie poczuły zimy

piękną wiosnę mamy tej zimy....
pozdrawiam Ciebie i żuraweczki