Gdzie jesteś » Forum » Róże » Róże Davida Austina

Pokaż wątki Pokaż posty

Róże Davida Austina

AgaNet 17:41, 21 maj 2013

Dołączył: 29 lis 2012
Posty: 366
Basia - w UK Graham Tomas jest dostępna na pniu:

http://www.davidaustinroses.com/english/showrose.asp?showr=790

W szkołce Austina są też do kupieni i inne żółte róże: "Molineux' "Golden Celebration' 'Charlotte'. Ceny tu zabójcze, ale myslę że i w Polsce można gdzieś znaleśc te róże
____________________
Pozdrawiam :) Agata Isle of Skye, Zamek Dunvegan i ogrody; Gardening Scotland; Ogrody przy zamku Crathes; Pitmedden Garden; Ogród różany przy Drum Castle
anax 12:09, 22 maj 2013


Dołączył: 11 maj 2013
Posty: 219
Wita, kolejna miłośniczka angielek.
Na początku swojej przygody poddałam się obiegowej opinii , że róże to niezbyt dobry wybór dla początkujących ogrodników, a angielki w szczególności. Tak więc kupiłam na próbę jedną DA Glamis Castle, no i wpadłam. Już w pierwszym roku cudnie się rozkrzewiła i kwitła nieprzerwalnie do przymrozków. Przetrwała zimę, moje przycinanie i ma mnóstwo pąków w tej chwili, a ten zapach....
Tak więc zaczęłam szaleć i wysyłkowo kilka innych odmian
New Down na pergolę
Souvenir de la Malmaison (burbońska)
Heritage
a w trakcie wizyty w Pisarzowicach zastałam cały plac zastawiony właśnie Austinkami więc już czekam na kwiaty Strawberry Hill.

Zobaczymy jak będzie wyglądał ten rok, ale , zgadzam się , że aktualne odmiany są zdecydowanie bardziej odporne i łatwiejsze w uprawie.
Pozdrawiam
____________________
anax- Rozwojowy kawałek pola
dajana 12:43, 22 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
AgaNet napisał(a)
Basia - w UK Graham Tomas jest dostępna na pniu:

http://www.davidaustinroses.com/english/showrose.asp?showr=790

W szkołce Austina są też do kupieni i inne żółte róże: "Molineux' "Golden Celebration' 'Charlotte'. Ceny tu zabójcze, ale myslę że i w Polsce można gdzieś znaleśc te róże


W Polsce tez nie są tanie mam na mysli oryginalne z etykietami Austina ale warte tej ceny .Średnio 50 zł szt, niektóre drozsze niektóre tańsze.Ja kupuję w Rosa-Plant .Póki co żadna mi nie choruje ale inne owszem, łapią skoczka rózanego i czasami mszyce Austinki niczego jeszcze nie złapały .Róże są sa ozdobą kazdego ogrodu a ich kwitnienie do samych mrozów mnie zadziwia .I jak ich nie kochac? Pozdrawiam serdecznie
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
dajana 12:52, 22 maj 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3750
AniaDS napisał(a)

Lykkefund mogę polecić, jest nie do zdarcia, mocno rośnie.
Co do pnących angielek, to kłopot polega na tym, że typowe climbingi do dostania są tylko w niektórych zagranicznych szkółkach albo u Austina, u nas są wersje krzaczaste, parkowe. Część z nich, tak jak na przykład Graham Thomas czy Gertruda przy dobrym wietrze może wypuścić długie pędy i przez to wiele osób mówi o nich, że są pnace.

Z pnących jasnych róż mogłabym polecić właśnie niemkę - Uetersener Klosterrose lub Hellę.
I oczywiście klasyk - Iceberg Cl. lub White New Dawn.


Tak sie składa ze mam róże Uetersener Klosterrose zwaną inaczej klasztorną Jesli chodzi o odpornośc to póki co mam ją trzeci rok , liscie ma piekne i zdrowe ale nigdy mi jeszcze nie zakwitła Nie znam przyczyny.Rosnie pieknie ale nie kwitnie Podobnie Nahema .Kupiłam je ze wzgledu na wyskokośc do 3 m i urodę Kalsztorna kremowa a Nahema lekki pudrowy róz .Ciekawe czy doczekam kwiatów .Czy ktos ma te róze u siebie?
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
AgaNet 15:22, 22 maj 2013

Dołączył: 29 lis 2012
Posty: 366
dajana napisał(a)


W Polsce tez nie są tanie mam na mysli oryginalne z etykietami Austina ale warte tej ceny .Średnio 50 zł szt, niektóre drozsze niektóre tańsze.Ja kupuję w Rosa-Plant .Póki co żadna mi nie choruje ale inne owszem, łapią skoczka rózanego i czasami mszyce Austinki niczego jeszcze nie złapały .Róże są sa ozdobą kazdego ogrodu a ich kwitnienie do samych mrozów mnie zadziwia .I jak ich nie kochac? Pozdrawiam serdecznie


Dajana, tutaj niektóre róze też są tańsze, ale te szczepione na pniu kosztują sporo.

Róże też skradły moje serce, i chciałabym mieć ich wiecej i więcej, ale ogródek mam mikrych rozmiarów i wszystkich chciejstw nie pomieści
____________________
Pozdrawiam :) Agata Isle of Skye, Zamek Dunvegan i ogrody; Gardening Scotland; Ogrody przy zamku Crathes; Pitmedden Garden; Ogród różany przy Drum Castle
AniaDS 18:35, 22 maj 2013


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Dajano, Klasztornej nie mam (tzn. mam, ale sadzona teraz), jednak z tego co czytałam nie ma ona kłopotu z kwitnieniem, to róża pnąca, więc warto ją zabezpieczać na zimę, by nie pomarzły jej pędy. Podobną sytuację mam z Sympathie, co roku mi przemarzała i dwa lata pod rząd nie kwitła, bo musiała odbudować pędy, dopiero teraz ma kilka pąków, pierwszy raz dobrze przezimowała (a mam ją 5 lat).

Nahemę mam, spisuje się bardzo dobrze, w tamtym roku kwitła u mnie dwa razy, pomimo tego, że była młodziutka.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Monic 22:16, 06 lip 2013


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
Tranquillity - polecam, piękna nowość Austina. Zdrowa, duże, dobrze zbudowane, trwałe kwiaty.




____________________
mój ogród Monika
Monic 22:19, 06 lip 2013


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
Boscobel - troszkę mnie rozczarowała ta róża, ale może będzie ładniejsza, bo angielki często potrzebują czasu na rozruch... Kwiaty nieduże, bardzo delikatne, ale mają tę zaletę, że trzymają się dość długo.




____________________
mój ogród Monika
monteverde 22:19, 06 lip 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Bardzo podobna do Kronprinsse Mary
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Monic 22:25, 06 lip 2013


Dołączył: 24 lip 2011
Posty: 1764
monteverde napisał(a)
Bardzo podobna do Kronprinsse Mary

Tranquility?
Tak, ale w miarę długości kwitnienia robi się biała, a KM nie. Poza tym T. jest dużo zdrowsza. Mnie osobiście zachwyciła. Jedyny minus, jaki teraz obserwuję, to pochylanie kwiatów - niektórzy tego nie lubią. Mnie nie przeszkadza, bo w miarę wzrostu kwiaty będą bardziej widoczne, pędy mocniejsze, więc będzie lepiej. Plus ogromny to długie utrzymywanie kwiatów, co jest rzadkie u starszych odmian angielek.
____________________
mój ogród Monika
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies