O Matkooooooo Madżen ile pracy za wami!!! A ja właśnie zastanawiałam się czy nie przyciąć lawendy
A powiem ci ze tez chciałam na elewacji drzewo ale po naszym malowanym drewnianym płocie stwierdziliśmy ze chyba jednak zdecydujemy się na kamien bo chyba nam łapy opadna jak by tak co roku płot malować co 3 lata na elewacjiale ma to swój urok
Majena teraz już pózno na cięcie lawendy. Moja jednak w tym roku jest masakryczna... Zagrzybiona , rzadka i niemal nie kwitnie. Zatem ciachnęłam ją niech się ciut zagęszcza.
Uwielbima drewno ale pożałowałam kasy na fachowców.... I tym sposobem znienawidziałm elewację drewnianą....
Oj..........o Hortkach mi nie pisz,... chodź do mnie o tulipankach mi pisz, 10 zasad sadzenia i uprawiania, bo ja zaczynam...............porażona przez Ciebie i Annusię............ile jeszcze przede mną............Twój ogród mnie wciągnął na całego, wracaj do mnie
Ja też nie lubię jesieni.
Jak tylko nastają chłodnie dni uważam że jest zima.
Wydaje mi się, że nie ma sensu nawet obsadzać donic jesiennie bo i tak za chwilę wszystko zmarznie.
Chociaż bratek w ubiegłym sezonie kwitł mi w donicy do 20 stycznia
Może jak będę miała piękne jesienne kolory w ogrodzie, to zmienię nastawienie?