Przed cięciem i po....

Richie napisał(a)

Wspaniałe cięcie. Kulki idealne. Pierwsze zdjęcie moje ulubione

Richie, to tuja formowana czy odmiana kulista?

To jest tuja kulista Woodwardii ale jest raz w roku przycinana.

Twoje wpływy sięgają już mojego ogrodu - już trochę cięć formujących na liściastych wykonałam, ale tawuły nie ma mowy nie ścinam i niech pięknie kwitnie, za to trochę porządków w ogrodzie poczyniłam wywalając to i tamto nad czym się litowałam do tej pory - z dobrych wzorców warto kopiować

jak będziesz bluszcz ciąć i wywalać to daj mi znać - ale za tydzień najwcześniej

Richie napisał(a)

To jest tuja kulista Woodwardii ale jest raz w roku przycinana.

Ma u Ciebie bardzo piękny, wyjatkowo intensywny, zielony kolor. A chyba nie zawsze z nimi tak jest. Dobrze jej pewnie i się odwdzięcza

Tym razem w ogrodzie dominuje czerwień...

te czerwone werbeny świetne - lepsze niż te różowe bo wspaniale się komponują z bergeniami

jak będziesz działać w ogrodzie / pewnie jak goście pojadą / i będziesz ciąć bluszcz to proszę nie zapomnij o mnie bo wpadła mi pomysła na szpalerek z bukszpanu - u Ciebie śliczne

na pewno oglądałeś dziś Maję z arboretum w Wojsławicach - rewelacja co? to zobacz jeszcze moja realację z Wojsławic sprzed tygodnia

pozdrawiam

Czerwień dodaje uroku zieleni

piękne kule, muszę też przyciąć swoje tawułki, pozdrawiam

Róże pnące Briland i Rosarium Uetersen