jak nie więcej. Czasem z siewek uzyskuję dużo, czasem uda mi się coś rozmnożyć. Czasem nie mam gdzie ich pomieścić i to co gorzej rośnie - wyrzucam. W domku także miałem taki śmietnik roślinek - może urosną, może jeszcze coś z tego będzie, lecz ostatnio pomyślałem po co takie coś trzymać i wyrzuciłem trzmielinę, paprotkę i inne. No i dzięki temu zrobiło się miejsce dla rozsadników z siewkami