Nie byłem tam, więc nie wiem co mają. Ale wczoraj oglądałem chyba ich stronę i fajnie nawet
W Pisarzowicach kupiłem większość krzewów do swojego ogrodu, ceny są normalne, nawet taniej niż w markecie. Tylko na święto kwitnącej azalii w maju podwyższyli ceny - przynajmniej drożej mi się wydawało w porównaniu do marca... Ale i tak pojadę w tym roku - warto
Pięknie, u nas nic nie kwitnie...buuu! Jutro chyba kupię jakieś bratki. Też chcę mieć trochę kolorów! Sebastian, kiedy ty znajdujesz czas na szkołę i ogród i porady na forum? Hmmm? A kim chcesz być w doroślejszym życiu?
Znalazlem międzyczas Ale w weekendy jestem bardziej aktywny na forum na pewno. Teraz w szkole mamy strasznie dużo roboty, bo nie chcę pisać brzydziej, żeby nazwać rzeczy po imieniu