IVVVONA,YOLKA dziękuję


JOLU ze stołu wszystko zniknęło i zarzekłam się, że przez jakiś czas nie będę piekła. Przybyło mnie tu i tam, więc od dziś jestem na diecie, a ja jak się zawścieknę to dopnę swego. Jeśli będę miała zapowiedzianych gości na pewno coś upiekę, ale będzie to dla mnie ciężka próba bo ja z tych paskudnych jestem.

U Ciebie pobierać będę nauki dekoracji - coś fantastycznego - te ptaszki na bukszpanie, te jarzębiny na koinarach - jak one wzbogacaja ogród - pięknie!

KASIEK miło mi czytać takie słowa, mało u mnie było kolorów jesieni to ją wspomogłam i przywołałam do mojego ogrodu. Wczoraj rano byłam na grzybach, a jak mgła opadła i wyszło słoneczko zrobiłam dużo jesiennych zdjęć.

Jesienne zdjęcia z tańczącym słoneczkiem w roślinkach.

Dorota123 napisał(a)

I roślinki, o których mówię, że ostatni rok je przechowuję w domu przez zimę. I znów brak konsekwencji, bo trwa to już z 6 lat niezmiennie.

Jakie śliczne eszewerie.Wymagają przechowywania na zimę ale warte tego zachodu

Ogród ze słoneczkiem prezentuje się znacznie lepiej niż w pochmurne dni.

Cudne to słonko, od jutra już chmurami straszą

Słoneczko dodaje blasku. Ale kompozycje są twoje. Bardzo piękne. Kolorowe. Trawki pięknie błyszczą w słońcu.
A trawniczek wije się tajemniczo między rabatkami.