Dziękuję za odwiedziny i życzenia.
Niestety dalej piszę ze szpitalnego łóża, oby po raz ostatni w dniu dzisiejszym, poranny obchód pokaże.
Byłam Elu, w godzinę zwiedziłam wszystkie stoiska, ale nic nie przykleiło mi się do łapek.
Widziałam, że masz zaproszenie od Małej Mi-zazdraszczam pozytywnie

Zdrówka i szybkiego wyjścia do domku życzę! I Wesołych oczywiście!

Dziękuję i trzymajcie kciuki żeby dziś się udało Nie uśmiecha mi się spędzać urodzin w murach szpitalnych. To wbrew jakiejkolwiek tradycji

No to czekamy na pozytywne "niusy" i jeszcze urodziny? No to sto lat Domi

Dziękuję, niestety waruję tu przez święta

No to Cię urządzili
Z kolei ja mam zwolnienie jeszcze do 10 maja

O to też poodpoczywasz, grunt, że w domu i z domownikami. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma

Ojej, jak mi smutno, że Cię nie wypisali
Nawet na przepustkę się nie udało?
Ale jak mus, to mus...

Domi szczerze współczuję ściskam

dominika_ napisał(a)

Dziękuję i trzymajcie kciuki żeby dziś się udało Nie uśmiecha mi się spędzać urodzin w murach szpitalnych. To wbrew jakiejkolwiek tradycji

ojej...to smutno by bylo
trzymam kciuki i zdrówka życzę