Gdzie jesteś » Forum » Róże » Choroby róż

Pokaż wątki Pokaż posty

Choroby róż

olga1 13:52, 15 cze 2016


Dołączył: 05 lip 2014
Posty: 69
Dołączam zdjęcia róży Marii Curie, w poprzednich latach była zdrowa. Ten marmurek wygląda podobne jak u mojej RU Mazan napisał że może to być żółtaczka.





Inna róża ma znowu coś takiego zasychają końcówki liści
____________________
pozdrawiam Olga
aga_soszynska 13:55, 15 cze 2016

Dołączył: 15 cze 2016
Posty: 1
Witam,
trafiłam tu szukając pomocy. Może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł?

Róża rodzaj nieznany: rambler na własnym(!) korzeniu, dotychczas rosnący w oszałamiającym tempie, podatny na choroby grzybowe ale jak dotychczas z powodzeniem wystarczył Substral 2 w 1 (grzyby+szkodniki) żeby doprowadzić go do porządku.

Nie wiem co się dzieje. Od wiosny wycięłam już ponad połowę pędów, które sukcesywnie zamierały. Najpierw żółcenie liści do cytrynowej niemalże barwy, po czym brązowienie i zamieranie pędu. Róża nawieziona jak inne: granulowanym kurzakiem; później (w ramach walki z chorobą i próbą wzmocnienia krzaka) dodatkowo długodziałającym Substralem . Już dwukrotnie pryskana Substralem 2 w 1;po pryskaniu przez chwilę wydawało się, że sytuacja została opanowana.

Wczoraj okazało się, że znów wygląda fatalnie. Jest do wycięcia kilka pędów i coraz więcej wygląda na "zarażone". Myślałam o szkodnikach korzeni ale okazuje się że drugi egzemplarz, odsadzony trzy lata temu, rosnący ponad 50 m dalej, zaczyna mieć podobne objawy chociaż jakby z mniejszą dynamiką postępu choroby.

Nie mam pojęcia co dalej robić. Miał ktoś do czynienia z czymś podobnym?

Młode przyrosty (corocznie od korzenia róża wydaje 2-3 metrowe pędy w znacznej ilości) wyglądają zdrowo

Załączam zdjęcie. Widać różnicę - na tą chwilę róża powinna być bujna i zielona jak w 2015 czekając wyłącznie na pęknięcie pąków kwiatowych. Tymczasem wygląda jak siedem nieszczęść razem wziętych.
Rosnące obok odmiany okrywowe nie mają żadnych oznak chorobowych... czyli nie przenosi się to zbyt intensywnie.

Co robić?


Mazan 17:47, 16 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Aga_soszynska

Może to być zamieranie pędów. Zastosuj podlewanie Previcur Energy.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Koniczyna82 13:17, 17 cze 2016

Dołączył: 13 cze 2016
Posty: 7
Przepraszam, że dopiero teraz (błam bez internetu) ale serdecznie dziękuję wszystkim za porady.
Margo 15:16, 17 cze 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Proszę o pomoc, co dolega mojej róży.
Jest to Ascot i zauwazyłam ostatnio że kilka liści jest takie mozaikowate



Nawóz widoczny na lisciach był sypany tuż przed zrobieniem zdjęć, w przerwie między deszczami.

I jeszcze jedna: Princess Aleksandra of Kent. Jeden z krzaczków ma liście w górnej części jakby zółtawe, dół krzaczka zielony. Pozostałe 2 krzaczki Princeski też maja takie listki, ale dużo mniej.

____________________
Gosia
olga1 16:00, 17 cze 2016


Dołączył: 05 lip 2014
Posty: 69
Mazan czy byłbyś uprzejmy powiedzieć coś o tych zasychających liściach (zdjęcie drugie)? Będę wdzięczna
____________________
pozdrawiam Olga
Mazan 16:51, 17 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Olga1

Napisz jakie jest pH podłoża, kiedy róża dostała nawóz i jaki, określ podłoże lub ziemię na której rośnie. Wygląda na niedobory.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Mazan 16:57, 17 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Margo

Mało widać na drugim foto. Z opisu wnioskuję, że mógł wystąpić niedobór żelaza lub magnezu. Powinnaś sprawdzić odczyn.
Mozaika mogła powstać za przyczyną szkodnika.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Margo 15:48, 19 cze 2016


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Mazan napisał(a)
Margo

Mało widać na drugim foto. Z opisu wnioskuję, że mógł wystąpić niedobór żelaza lub magnezu. Powinnaś sprawdzić odczyn.
Mozaika mogła powstać za przyczyną szkodnika.



Pozdrawiam


Mazan, dziekuję za odzew.
ph ziemi przy tej róży to 6-7, więc chyba ok.
Dołączam bliższe zdjęcie, może będzie lepiej widać



Co do mozaiki, to jaki szkodnik mógł to zrobić i czym zwalczać ?
____________________
Gosia
Mazan 21:25, 19 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Margo

Może żerował ślepik różowiec?
Trzeba poczekać na działanie nawozu. Objawy sugerują nadmiar chloru /podlewanie chlorowaną wodą lub nawóz chlorkowy/.



Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies