Gosiu, no i dobrze zrobiłaś - zadbasz o siewki, wyrosną i...za jakis czas bedziesz miała troche sadzonek, a tak większość by się pewnie zmarnowała...

Gosia, gdzie ten las siewek ??? jadę, bo mi dużo trza, a pani może już poszła ze spaceru

o kurka, jutro wracam przez parka tam cisy rosną, też sobie przycupnę

Marzenko tez tak pomyślałam, że się zmarnują, albo ktoś wyrwie myśląc, że chwast Chyba będę tam częściej chodzić

Anula jutro Ci wstawię zdjęcia to padniesz jak zobaczysz wielkość Przejdę się tam jeszcze ze trzy razy to nazbieram (najlepsze, że to trzy rabaty z trzema cisami w każdej - a siewek, o matko )

Bogda napisał(a)

o kurka, jutro wracam przez parka tam cisy rosną, też sobie przycupnę

Bogda bo jak się nie ma to trzeba kombinować Ja kombinuję stale

kaisog1 napisał(a)



o kurka, jutro wracam przez parka tam cisy rosną, też sobie przycupnę

Bogda bo jak się nie ma to trzeba kombinować Ja kombinuję stale

Ja też kombinuję-sekator w mojej torbie to tak samo ważny jak portfelikchoć ten zawsze pusty

i o to chodzi kombinuj kombinuj !
Gosia, one w sumie szybko rosną tak twierdzą ci co mają

Bogda

Anula nie wiesz jak to jest??? Mam ja - masz i Ty

u mnie się tak modrzew sąsiada rozsiewa! co rusz jakies siewki....

A modrzewia to ja nie lubie.... gubi to to igły na zimę i o ....