Karol Rododendrony, Variegatusy, a przed Carex Ptasie Łapki.

Ale za to trawy zimą wyglądają fajnie i wokół masz dużo iglaków, więc nie ma się co przejmować. No i jeszcze pędy dereni będą cudownie się czerwienić , a i uschnięte kwiatostany rozchodników też mają swój urok. Będzie pięknie .

No właśnie. Nie wiem czyj to ogród a z chęcią bym luknęła. Natknęłam się na tą fotkę w ogrodzie z pergolą i wkleiłam do Ciebie, choć wiem że nie wolno tak robić. Ale nie znam linka.
Mam nadzieję że mi się nie oberwie.

Widzę, że nowe plany i rabaty. Fajny pomysł z rozchodnikiem i trawami. Faktycznie pozostawione na zimę suche kwiatostany rozchodników też wyglądają dobrze. Ja zostawiłam je na zimę i usunę niebawem.

No właśnie. Nie wiem czyj to ogród a z chęcią bym luknęła. Natknęłam się na tą fotkę w ogrodzie z pergolą i wkleiłam do Ciebie, choć wiem że nie wolno tak robić. Ale nie znam linka.
Mam nadzieję że mi się nie oberwie.

Nie wiem czy powinnam się odzywać, bo trochę zamętu zasieję...możesz mnie zignorować - nie pogniewam się...
Według mnie tam jest za ciasno.
Jak urośnie jeszcze dolne piętro rabaty po prawej, to przejścia nie będzie.
Jeśli posadzisz coś przy tujach, to na bank z braku światła to co zasłonięte wyschnie, choćbyś nie wiem ile podlewał....rośliny potrzebują światła.
Skoro jednak się upierasz....to posadź coś zimozielonego co zasłoni uschnięte tuje. Samo też będzie ładne tylko z przodu.
Tawuły z przodu zasłonią rozchodniki...przecież ich nie przytniesz do średnicy 30cm, żeby było widać co za nimi.
Ja bym zamieniła na trzmielinę Emerald Gold...można ciąć, jest niższa i zimozielona.
To się nagadałam....i tyle

Dlatego proponowałam same skarpetki zamiast rabaty. Sylwia ma rację.