Oglądałam prognozę pogody długoterminową i zauważyłam, że u nas 6-7 marca spadnie temperatura do minus 5 stopni.
Wiosna u Ciebie rozpanoszyła się na całego. Dużo bardziej zaawansowana niż u mnie. Zaczęłam ciąć trawy, a one w środku są zielone. Nie zaschły na zimę, ciągle rosną. Róże mam podobne, hortensje strąg anabel też za szybko mi startują. Reszta na razie w normie.
Twoje zawilce przepięknej urody, aż i mnie się takie zamarzyły.

Ciekawe czy ta róża ma szanse rozwinąć te pąki kwiatowe,czy raczej zaschną?

Cześć Ewuniu. Ja też marzę o pracy w ogrodzie dzisiaj. Na razie chłodno, ale słoneczko na chwilę się pojawiło, może się uda coś zrobić. Muszę wyczyścić całą jedną rabatę, bo Zbyszek zrobił obchód i czosnki już są ta duże. Będę cięłą dziś wszystko na niej, co wymaga cięcia.

Zawilec mnie zaskoczył krokusy i irysy cebulowe kwitną i u mnie, więc przyjmuję, że to już wiosna. Ale zastanawiam się , co z różami. Ciąć będę tak jak ty, co roku gdy zakwitają forsycje, to dla mnie wskazówka, że trzeba zaczynać. Moje róże jednak w tym roku nie zgubiły liści, a zaczynają wypuszczać nowe. I właśnie się zastanawiam, co z nimi zrobić

Ojej u Ciebie to już wiosna w pełni