Anetka pooglądałam dzisiaj Twoje i też mi się wydaje, że są takie same. Moje w Benexie kupowane, ale nazwy nie miały, tylko jako białe i tyle. Nawet poszłam sprawdzić, jak zaczęły kwitnąć co ja to kupiłam konkretnie, ale tylko kolor podany był
Na szczęście w pełnym rozkwicie są do zaakceptowania
Teraz czekam na czarne Queen of Night Czy też się okaże, że skucha , ale jeszcze w takich pączkach są, że trudno wyrokować.
Nie mogę uwierzyć w jakim tempie to wszystko rośnie teraz Chyba w erze przed Ogrodowiskiem, aż tak uwagi nie zwracałam codziennie na rośliny, albo już sama nie wiem. Jakiś obłęd. Mam wrażenie, że np. piwonie i ostróżki urosły od wczoraj po 20 cm !!!
Stipa po dzisiejszym wietrzeniu też jakby mocy nabrała
To wiesz gdzie zagłębie sadzonek stipy jest i drogę wyrównali
Tak myślę, że jak do tej pory ją utrzymałam to już chyba jej nic złego nie zrobię
Zapraszam
Oj żałuję przeooooogromnie naprawdę, ale Młody tak marudził, że nie miałam sumienia go zostawić. Dzisiaj już ma się zdecydowanie lepiej na szczęście.
Ciesz Martucha to dzięki Tobie te niebieskości , a spotkanie jakieś kolejne wykombinujemy
Buziak
Piękne prawda Iwonko dostałam cebulki od Marty - Różyjerycha, trzeba chyba ją pytać gdzie kupiła
Swoich miałam tylko kilka sztuk w ziemi z wcześniejszych lat. Oszałamiająco kwitną, warto je sadzić