idę na kawę, na taras

siakowa napisał(a)

byle tak wartosciowe jak ból gardła, i nie przesadź bo bede Ci jeszcez musiała zimne dreszcze dosłac

hehehe... ok

bleebla napisał(a)

idę na kawę, na taras

a kysz!

bleebla napisał(a)

idę na kawę, na taras

Ty tak serio?

Futro załóż

aga sypłam cos u Ciebie także to futro załóż

Juzia napisał(a)

Ty tak serio?

Futro załóż

Kawę ciepłą wypiłam, nie mrożoną. Futro zbyteczne

siakowa napisał(a)

aga sypłam cos u Ciebie także to futro załóż

Już się stopił

Nerwa mam ..... Dobrze ze tych bukszpanów nie bylo jeszcze ....szlag by mnie trafił jakby mi przemarzły przez ten snieg .....

bleebla napisał(a)

idę na kawę, na taras

Ty tam nie fikaj ......bo do Ciebie tez zaleci to białe .....z gorki ma

Nie miałam ogrodu to spokojnie sobie zyłam martwiac sie jakie buty rano ubrac i nie zapomniec ewentualnie innych na zmiane a teraz ....łeb maly od tych wszystkich mysli, zmartwien, przewidywan ..... I tak teraz przez caale zycie hihihi ciagle patrzc na meteo