jak tylko eM klepnie pomysł grusze pewnie na wiosne bo ciężko je dostać, ostatnio na zamówienie ponad miesiąc czekałam. po brzozy moge juz zaraz jechac bo mam po nie jakieś 10 minut z pracy z wielopiennymi u nas cięzko, nigdzie nigdzie nie widziałam, więc chyba pozostanie na nisko rozgałęzionych, pod nimi pewnie beda jakies trawy to efekt bedzie ciut podobny ewentualnie kupie takie liliputy 1 metrowe i wsadze po 3 do jednego dołka