(...) kupiłem siewnik żeby nie siać ręcznie bo szczerze mówiąc zawsze za dużo wysypie nasion tak na zapas(z opakowania wychodzi ze powinienem obsiac np 200m a ja wysypie na 50m) a podobno to jeszcze gorzej niz za mało..ale dorzeczy ten siewnik ma regulacje od 1 do 10 i nie wiem jak go ustawić przy tym sianiu trawy (kombinuje ze chyba tak po środku) ale wole zapytać .(siewnik kupiłem używany od gościa co naprawia i sprzedaje )...

Generalnie to najlepiej zważyć. Z tego co pamiętam na opakowaniu było napisane ile wychodzi na m2 tak więc rozłóż sobie dwa metry foli czy papieru i przejedź siewnikiem (siewniki mają zazwyczaj 50cm szerokości). Zebierz rozsypane ziarna i zważ. Wybieraj ustawienia siewnika by otrzymać wymaganą wagę.

Ja z braku wagi dla jednego obszaru posiałam na oko, wydawało się ok - wyszło za mało. Dla drugiego dałam gęściej i wyszło między ok a za gęsto. Lepiej użytkuje się zdecydowanie drugą wersję. Teraz mam do posiania ostatni fragment (plus odosobnione dobitki) i tym razem kupię jakąś wagę spożywczą.

Może wyjadacze mają jakieś fajne metody bezwagowe

Proponuję jednak na krzyż.
Zawsze to bezpieczniej, niwelujesz w ten sposób ewentualne nierówności w rozsypaniu nasion. I wtedy powinno być już dobrze.
Właśnie deszcz spędził mnie z ogródka, bo równam pod swój trawniczek

Chciałbym jeszcze przed świętami, potrzebuję go na majówkę
Muszę jeszcze przywieźć kilka worków ziemi, żeby wyrównać elegancko poziom. Jeśli nie zdążę przed świętami, to ostatecznie wtorek po świętach, bo w lany poniedziałek się boję )
Ale tak naprawdę to wszystko będzie zależało od pogody!

Na jesieni w ostatniej chwili przekopałem stary zrujnowany po remoncie elewacji trawnik i zostawiłem tak na zimę. Jak rozmarzło to rozrzuciłem granulowany obornik, przegrabiłem, teraz wyrównuję i czekam na temperaturę, żeby posiać