Dzięki Mirella. Taki mamy rok. Wczesne lato sprawiło taką sytuację. Ja też czuję niedosyt. Dobrze, że teraz popadało a sytuacja w której teraz jestem pozwala mi na spokojne delektowanie się kawą na tarasie

Anulka, i tak trzymać, nic nie robić i delektować się ogrodem

zdrowia ci życzę.

Piękne te Mazury. Mojemu emiwi się marzą, a ja jak sobie pomyślę, ze będąc na Mazurach już jestem rzut beretem od morza, to jednak serce nad mój kochany Bałtyk ciągnie.

Aniu ogród nie zająć nie ucieknie.Zdrowie i odpoczynek najważniejsze Pozdrawiam

Aniu, zdrowie najważniejsze. Jak będziesz w dobrej formie, to i ogród ogarniesz

Ewa, Małosiu, Ewo dzięki za dodanie otuchy. Nie jestem przyzwyczajona do takiego przymusowego leniuchowania. Wręcz przeciwnie u mnie doba za krótka. Teraz nie wiem co z tym wolnym czasem zrobić.
Siostra przywiozła mi książkę. Ja tez w swojej biblioteczce mam kilka nie przeczytanych, więc czytam.
Bardzo się cieszę z deszczu, który teraz nasącza trawnik i wszystkie rośliny. Wczoraj zrobiłam kilka zdjęć aparatem w telefonie. Kiepska jakość. Pozostałe robiłam E-ma telefonem i nie zdążyłam ich ściągnąć, bo E-m wyjechał w trasę. Wstawiam to co mam.





Polar Bear

Katkak napisał(a)

Piękne te Mazury. Mojemu emiwi się marzą, a ja jak sobie pomyślę, ze będąc na Mazurach już jestem rzut beretem od morza, to jednak serce nad mój kochany Bałtyk ciągnie.

Kasiu Mazury są piękne zwłaszcza rejon Giżycka, Mikołajek i Rucianego. Na prawdę warto się wybrać. Koniecznie trzeba popłynąć łodzią, kajakiem by poczuć ten klimat

Śniardwy, brzegu nie widać.

Ania, wybierasz się do Pęchcina ?

Pięknie

bacowa napisał(a)

Ania, wybierasz się do Pęchcina ?

Jeszcze nie wiem. Fajnie by było. Wstępnie pisałam z Iwonką. Dzisiaj będę rozmawiała z Grzegorzem, bo nie było okazji.