Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

ana_art 10:06, 09 lut 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18824
popcorn napisał(a)
Chore chyba nie były?
pozdrawiam
aaaa gdzieś czytałam o tym by to spalić, ale czy tak należy zrobić ręki nie dam
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
ren133 10:11, 09 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
ana_art napisał(a)
szczerze mówiąć nie doczytałam ale mniemam że chodzi o zaschłe szmaragdy... hmmmm a nie lepiej to spalić? wiesz dlaczego zaschły? moze jakies zarodniki grzybów mają? ja bym nie ryzykowała ściułkowania tym


Ana masz rację ... jest ryzyko u mnie bo przecież kilka smaragdów chorowało ... sama dobrze wiesz ...
Czy stosujesz promanal na tuje?
Aaa i ... dasz znać jak będziesz pryskać Pinivitem?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 10:13, 09 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
popcorn napisał(a)
Chore chyba nie były?
pozdrawiam


No właśnie kilka sztuk było chorych dlatego wymieniałam je wiosną i 3szt we wrześniu
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 10:17, 09 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
ana_art napisał(a)
aaaa gdzieś czytałam o tym by to spalić, ale czy tak należy zrobić ręki nie dam


W moim przypadku chyba tak powinnam zrobić.
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
frezja 10:20, 09 lut 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
popcorn napisał(a)
Chore chyba nie były?
pozdrawiam


Raczej też spalę..bo nigdy nie wiadomo,co tam się gnieździ..
____________________
Ewa - Ogrodowy song
ren133 10:23, 09 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
frezja napisał(a)


Raczej też spalę..bo nigdy nie wiadomo,co tam się gnieździ..


Wychodzi na to, że użytku z tego sę nie zrobi
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
popcorn 10:27, 09 lut 2016


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
to wywalcie/spalcie, zwłaszcza jesli były chore! Zapomniałam że były!
jakby były zdrowe to bym użyła do ściółkowania.
pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
ren133 10:33, 09 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
popcorn napisał(a)
to wywalcie/spalcie, zwłaszcza jesli były chore! Zapomniałam że były!
jakby były zdrowe to bym użyła do ściółkowania.
pozdrawiam!


Tak jest!
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
polinka 10:42, 09 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
ana_art napisał(a)
aaaa gdzieś czytałam o tym by to spalić, ale czy tak należy zrobić ręki nie dam


Ana, możesz dać rękę Dobrze czytałaś
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
polinka 10:46, 09 lut 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
ren133 napisał(a)


Brudasów Ci u mnie dostatek ... ciągle jeszcze
Nie idzie mi tak szybko jak myślałam bo jednak tego suszu wcale nie jest mniej niż w ostatnim sezonie A ja mogę podziałać w ogrodzie jedynie w sobotę Oczyściłam na razie tylko 30szt ... zostało mi 150szt Jeśli pogoda będzie sprzyjać może do kwietnia sie wyrobię? (pod warunkiem, że wezmę dzień, dwa urlopu)
Może dam radę


Reniu a może przerzucisz się na czyszczenie dwa razy do roku? Wiem, że to bardzo dużo czasu zajmuje ale z własnego doświadczenia wiem, że wtedy nie mam aż takiej wielkiej ilości jak przy czyszczeniu tylko raz w roku.
Swoje smaragdy czyszczę na początku wiosny i pod koniec lata/początek jesieni i przy kolejnym czyszczeniu widać różnicę w ilości.
Zdaje sobie sprawę, że nie ma co porównywać naszych ilości
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies