witaj.system przeciwpowodziowy ma chce c dosc lopatologiczny.ale taki chyba najlepszy.rozwazalismy jeszcze rury drenarskie,odplyw do drenarskiejbstudni ktora mamy na dzialce.ale takie rozwiazanie zdawalo sie byc najprostsze i nahmniej zawodne.
Pewnie i u Ciebie padalo podobnie.choc wiem ze w innych miejscach wielkoposki az tak zle nie bylo.teraz ma wiac wiec xiemia powinna szybko wyschnac.
Milo mi ze nasz ogrod choc mlody i dopiero co powstajacy moze inspirowac.a rozmach rzecz konieczna przy wiekszych powierzchniach.
Prawie jak jacuzzi tylko bąbelków brakuje nieźle musiało lać, że aż tyle wody było, u mnie na szczęście nie tak drastycznie, ale fakt, że mam kilkumetrowy drenaż piaskowy pod sobą, który dobrze się spisuje latem.
prawie robi wielka roznice jakbpowiadaja to u Ciebie byl kiedys Łukaszu przekroj ziemi z cienka warstwa humusu prawda? Dobrze pamietam? Ja na szczescie w takich okolicznościach mam humusu sporo ale przepuszczalna dosc ziemie dalej.ale wode tez dosc wysoko