Piękna dziś pogoda i u mnie.Sprzyjała opryskowi promanalem (deszcz by się przydała ale mam nadzieje ze mi oprysku nie zmyje).nożem do darni wykonczylam dziś krawędź rabaty z serbami,musze jeszcze dowieźć tam trochę ziemi. A plan na najbliższe dni to wykopanie rowków do rur pod nawadnianie.

Sami robicie nawadnianie???
Zaoszczędzicie kaskę na roślinki jeśli tak

Tak sami.ale na razie ma powstac nawadnianie jedynie istniejących rabat.w upalne letnie dni ręcznie podlewanie zajmowało nam cały dzień i to podlewajac z kilku źródeł.mam nadzieje ze zaoszczędzimy choć trochę czasu i podlewanie będzie skuteczniejsze bo bezpośrednio pod rosliny,bez zbędnych strat.

Daj info na PW gdzie kupowałaś te serby i po ile.

A werbence daj jeszcze trochę podrosnąć, jak ci nie zależy na szybkim kwitnieniu, to będziesz mieć sadzonki. Ukorzenisz je w wodzie. Jak nie przytniesz to będzie smukła, ale szybciej zakwitnie. Jak nie zleży na sadzonkach i kwitnieniu..to możesz uszczknąć czubki.
Rosnie Ci pięknie, moje gorze rosną

I ja się witam Tworzysz kolejną ogrodowiskową perełkę Rabata w podjeździe wygląda genialnie

Mała_Mi dziękuję za radę będę jeszcze obserwować jak będą rozwijały mi się siewki-jeśli coś z nich będzie to sadzonki zostawię w spokoju. W sprawie Serbów zaraz odpisze na priv


Sebek juz druga osoba chwali mój podjazd-to miłe tym bardziej ze to była moja pierwsza "rabata" i całkowicie (jeśli chodzi o układ) moja koncepcja. Bo rośliny ogrodowiskowe oczywiscie.tylko umbry chyba się tam trochę męczą i powoli rosną.zapraszam częściej

Przyszłam się przywitać. Też nie mogę się nadziwić, że dopiero utworzylas watek. Slicznie tworzysz. Cudne kompozycje. Czy te serby trzeba odebrać osobiscie?

Iwk4 napisał(a)

Przyszłam się przywitać. Też nie mogę się nadziwić, że dopiero utworzylas watek. Slicznie tworzysz. Cudne kompozycje. Czy te serby trzeba odebrać osobiscie?

Dziękuję za pochwały - muszę przyznać, że trochę mnie zawstydzają zapraszam częściej. Serby tez właściciel plantacji dowozi ale jak daleko to nie wiem - ja transportowałam sama (a właściwie M). 11 sztuk wmiesiło się na przyczepce ok 2 x 2,5m. Jakby coś podeśle kontakt.

Po 8 godzinach od mojego oprysku Promanalem padało - a mówiłam, że ma padać ale trochę później... trzeba by powtórzyć co myślicie?

Piękny dom i ogród !