Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Od nowa ... na przekór wszystkim

Pokaż wątki Pokaż posty

Od nowa ... na przekór wszystkim

amelia_b 11:54, 18 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
ja swojego w tym roku nie cięłam wcale ale jak piszecie że można jeszcze to go troszkę z góry skrócę
____________________
Pogubiłam się po drodze
Kawa 12:20, 18 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Toszka napisał(a)
Ostatni dzwonek na cięcie cisów. Cięcie pobudza do nowych przyrostów. Jeśli przyrosty nie zdążą zdrewnieć to przemarzną. Dwa dni temu cięłam, ale to było bardziej wyrównanie, niż drastyczne cięcie.

a wiosną to marzec czy kwiecień czy lepiej maj po przymrozkach?
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
iwka 12:51, 18 sie 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
amelia_b napisał(a)
ja swojego w tym roku nie cięłam wcale ale jak piszecie że można jeszcze to go troszkę z góry skrócę
tylko troszkę
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
iwka 12:51, 18 sie 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Kawa napisał(a)

a wiosną to marzec czy kwiecień czy lepiej maj po przymrozkach?
no właśnie
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Toszka 12:54, 18 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
tnę w połowie marca.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kawa 12:57, 18 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Toszka napisał(a)
tnę w połowie marca.

cmok
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Toszka 13:15, 18 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
iwka napisał(a)
troche recznie wyskubalam, ale jeszcze tym odkurzaczem zrobie. Buksy czyscilam a szkoda mi bylo domowego wiec do lisci przerobilam starą rurę z wąską końcówką dolepilam i ciągnie jak talala

Może przesadzam z tymi cisami ale strasznie mi na nich zależy

Jeden najgorzej wygląda, trzy tak średnio i jeden na moje oko całkiem ładnie.


bo ja ci powiem dlaczego. Niestety dopiero na wiosnę zorientowałam się co utrudnia ukorzenić się naszym cisom i mam nadzieję, że ta informacja pomogła cisom Anuli.
Otóż bryła korzeniowa była/jest zbitą, twardą jak skała gliną. Odkryłam to wiosną jak przesadzałam 3 cisy. Po wytarmoszeniu z ziemi, położyliśmy na boku i dopiero zobaczyliśmy system korzeniowy. Od spodu pod głównym pniem nie było żadnych korzeni. Tylko kamienna glina, która z trudem wygrzebałam. Została wielka dziura. Cisy po przesadzeniu w ogóle nie odczuły wykopania. A w dziurę dałam samych dobroci i ogólnie bryła gliny została rozluźniona.
Cały czas jestem pełna podziwu jak te cisy w takiej glinie tak rosły.
Daj im czas - kilkanaście krzaków zbierało mi się ponad dwa lata.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
amelia_b 13:20, 18 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
iwka napisał(a)
tylko troszkę
tak odrobinkę
____________________
Pogubiłam się po drodze
anbu 13:28, 18 sie 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Dokładnie tak było :/ Bryła pod głównym pniem w naszych cisach była strasznie twarda i zbita, dosłownie nieprzepuszczalna.
My robiliśmy tak jak Toszka kazała
Ściągaliśmy jutę, delikatnie rozluźnialiśmy bryłę cisa po bokach. Po tych zabiegach dodatkowo kładliśmy cisa na boku i (uwaga!) kilofem (może to i drastycznie brzmi ) rozwalaliśmy/poruszaliśmy ta glinę pod pniem głównym. Dopiero tak potraktowanego cisa wsadzaliśmy w duży dół
Było ciężko
____________________
Ania Ogród Ani :)
malkul 13:38, 18 sie 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
ulalalalala jakaś ty śliczna fajnie zobaczyć twa buźkę
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies