Będzie dobrze. Zadzialalas szybko i widać ze zyja. Na wszekli wepadek trzymam kciuki.
A co kombinujesz?
Urobić się po kokardę. Jak trochę temat ogarnę to będę się chwalić. Na razie w czarnej ... jestem. Ale do jesieni może się wyrobię. Zaciskam kciuki za cisy! Dadzą radę!
Grzybowi mówimy NIE! Musisz uratować te swoje piękne cisy
Walka trwa oby bitwa wygraną była
Juziek zawciagi żyją ?