juhu, widać wyraźnie!
Dobra robota dziewczyny!
Ogólnie super plan
Mogę wtrącić 3 grosze?
-jezówki w brzozach- może na początek, ale z czasem jak drzewa zacienią to nie będzie im tam dobrze. Zresztą, w moich obserwacji ( i nie tylko moich) jeżówki lubia odkwaszanie ziemi , a tu tworzy sie klimat leśny, raczej kwasny( liście gnijace ).
Zamiast nich lepiej daj plamy zawilców ( nie przy samych pnaich dzrew, albo jarzmianki- nie chcesz jarzamianek tu plamami powtórzyć?. Ja bym je dała i do reszty brzozowej
Rozplenice na brzozowej trzeba tak ułożyć, żeby były nie w cieniu, raczej słońce lub lekki półcień.Nierówno je wrzuć
Wydaje mi sie, że masz w brzozach wieelkie powierzchnie, więc dodanie dużych host nie będzie psuło harmionii. ja bym ich dodała- fajne gry odcieni zieleni i struktur liśći by się tworzyły.
jak chcesz powótzyć gdzieś jezówki, to może w stipę przy domu?- nie na gęsto bardzo, plamami, jakąś odmianę ok 60 cm. Ale tez nie musisz oczywiście.
Od frontu gdzie jest hasło nie wiem-
może znów hortki?- byłby mocny widok a znów nie zbyt obsługowy ( przy tej powierzchni trzeba o tym myśleć). Przed nimi na części sesleria jesienna, ( na części lub na pasy podzielić można )a gdzieś berberysy Atropurpurea Nana z bergenią , najlepiej drobną odmianą.
Tam może być duużo miejsca to można jeszcze znowu z miskantami podziałać jako tłem
____________________