Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę

AgataP 08:25, 11 sie 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7769
margaretka3 napisał(a)

Reniu, właściwie to samo mogłabym u Ciebie napisać Cieszę się, że wracasz!
I że synuś szczęśliwie już po tej stronie. Myślę często, co tam u Ciebie
Reniu, dla Ciebie to tylko kwiatowa bylinówka. Coś tam cały czas na niej kwitnie Źle nie jest, ale i tak cały czas robię roszady Tu mi nie gra, tam nie pasuje - w coś się trzeba pobawić w ogrodzie. W najbliższych dniach biorę się za zrobienie ścieżki między bylinówką a warzywniakiem, trzeba ładną trawkę wysiać, bo ścieżki w warzywniku są ładniejsze niż przy bylinówce. A tak być nie może




Gosia hahahah zawsze jest tak na bylinówce, doskonała nigdy nie będzie.
Coś zaschnie, zgubi liście, coś zostanie zjedzone, podziurkowane, złapie mączniaka... itp itd

Mnie na ten przykład irytują floksy różowe bo łamią się łodyżki, w innych odmianach/kolorach nie ma tak. Kombinuję więc co robić i chyba wprowadzę jeżówki ale białe i dokupię kłosowca bo jak na razie to miłość od pierwszego kwitnienia Nic więcej bo młode nasadzenia muszą się rozrosnąć

A Twoje zestawienia są piękne, niestety ja nie mam tyle samozaparcia by siać i sadzić..choć kleome darzę niesłabnącym uczuciem, tak jak kosmosy
Dalie masz piękne, trochę boję się przechowywania... ale może warto zaryzykować, bo ta Twoja pomponowa skradła mi serce Czy to Franz Kawka? czy jest ona rzeczywiście taka fioletowa?
____________________
Z Pszenicznej...
margaretka3 08:39, 11 sie 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
renatamama3 napisał(a)
Piękne rabatki bylinowe .Moje cukinie też szaleją ,przejeść nie można ,właśnie robię zupę krem z cukinii ,na drugie pierś z kurczaka z marchewką ,cebulą i oczywiście cukinia ,w tamtym tygodniu leczo przez dwa dni .

Gosia ,pochwal się nowymi jeżówkami ,co tam kupiłaś ? ja przed wczoraj dorwałam w LM pełną pomarańczową za 12,90 .
ps.też mam nerw że pada ,plany miałam na malowanie płotu drugą warstwą .


Nowe jeżówki to Eccentric (czeka w przechowalniku razem z red baronem i molinią variegatą na nową wersję ognistej), Mini Belle, która wcale mini nie jest, i jeszcze jedną, nazwy nie pamiętam, a zdjęcia nie mam, bo jeszcze nie kwitnie.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 08:45, 11 sie 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Konieczki napisał(a)
Gosia cudnie masz

Całusy dla wszystkich
Ps. A gdzie Gosia jeżówki kupiłaś?

Dzięki, Asia
Jeżówki zdobyłam dzięki uprzejmości Ani Małej Mi, która kupiła mi je u Bylinowego Pana

____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Karol99 08:51, 11 sie 2016


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Kolorowo u Ciebie jak zwykle. Pięknie.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
margaretka3 08:55, 11 sie 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Piękna bylinówka i świetne kolory dalii. Taki prawdziwie letni dzień przywołałaś swoimi zdjęciami.


Dziś za oknem ciut lepiej, ale pełnię lata trzeba nadal przywoływać. Martwię się o moje pomidorki w warzywniaku, słoneczka im trzeba.
A tymczasem dalie. Te są z nasionek wysianych w tamtym roku. Karpy przechowałam, posadziłam w dobrej ziemi, więc wystrzeliły w górę i są bardzo dorodne.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
sylwia_slomc... 09:06, 11 sie 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82044
Gosia cudna ta bylinówka
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
renatamama3 09:17, 11 sie 2016


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Wszystkie śliczne ,ale ta bordo jest Mega ,czy ona pójdzie na ognistą ?
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
Anda 09:31, 11 sie 2016


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33546
Gosiu, cudne kolory, bylinówka aż kipi latem Ślicznie masz. Tak mi się dalie podobają, a u Ciebie tyle odmian, co jedna to ładniejsza. Szkoda tylko, że je trzeba wykopywać.
Pomidory u Ciebie też jeszcze zielone. Moje też. Nie wiem, czy przy tych temperaturach zczerwienieją?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
margaretka3 09:32, 11 sie 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
gobasia napisał(a)


przypomniałam sobie o żeniszku....bardzo fajna roślinka ,chyb muszę go znowu zaprosić do siebie

Żeniszek wysiałam pierwszy raz. I na pewno nie ostatni.

Udało mi się zobaczyć kwiat okry. Rozkwita rano, po południu już przekwita. Żeby tylko częściej kwitła...

I chyba doczekam się w tym roku plonów, a raczej plonu
Edit. Tutaj macham do Karoli
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
margaretka3 09:53, 11 sie 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
AgataP napisał(a)


Gosia hahahah zawsze jest tak na bylinówce, doskonała nigdy nie będzie.
Coś zaschnie, zgubi liście, coś zostanie zjedzone, podziurkowane, złapie mączniaka... itp itd

Mnie na ten przykład irytują floksy różowe bo łamią się łodyżki, w innych odmianach/kolorach nie ma tak. Kombinuję więc co robić i chyba wprowadzę jeżówki ale białe i dokupię kłosowca bo jak na razie to miłość od pierwszego kwitnienia Nic więcej bo młode nasadzenia muszą się rozrosnąć

A Twoje zestawienia są piękne, niestety ja nie mam tyle samozaparcia by siać i sadzić..choć kleome darzę niesłabnącym uczuciem, tak jak kosmosy
Dalie masz piękne, trochę boję się przechowywania... ale może warto zaryzykować, bo ta Twoja pomponowa skradła mi serce Czy to Franz Kawka? czy jest ona rzeczywiście taka fioletowa?

Podziurkowane (łubin) czy zamączniakowane (monardy) mi nie przeszkadzają, bardziej niedograne zestawienia mnie irytują.
Kłosowce są świetne, a że dopiero w tym roku pokazały, jakie to one wysokie rosną, to i je musiałam przesadzić. Mam i fioletowego, i białego. Dostałam też tego o żółtych liściach. Też je lubię. Rozsiej nasionka jesienią, będziesz mieć siewki wiosną, zakwitną w pierwszym roku.
Przechowywania dalii nie ma się co bać, najwyżej coś wypadnie Większy problem mam, gdzie je wiosną wsadzić, skoro wszędzie rabaty zapchane.
Tak to Franz Kafka i ma właśnie taki kolor. W tamtym roku przy mega upałach była bardziej różowa, w tym roku trzyma kolor.

Muszę się pochwalić moim liliowcem. Wysiany trzy lata temu, nareszcie zakwitł. Z falbankami i pachnący
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies