Haniu, czarujący moment przejścia od łysości do zieloności! Objeść się u Ciebie można świeżością i kolorem, to nie jakieś małe kolorowe punkciki tu i ówdzie, u Ciebie po całości można śmigać wzrokiem z niezmąconą niczym rozkoszą
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Jagoda kamczacka zaskoczyła mnie zupełnie i stan czarnej porzeczki także
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Wrocławski ogród Irenki zaawansowany, ale Twój również mocno. Niestety, u mnie niezmiennie do tyłu z tematami wiosennymi. Forsycje w Warszawie żółciste, brzozy już się zielenią, a pod miastem jeszcze cisza
![](/images/emoticons/icon_smile.gif)
Jak pożytkujesz owoce jagody kamczackiej?