Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Miejski ogród w wersji mini

Pokaż wątki Pokaż posty

Miejski ogród w wersji mini

kaz742011 20:26, 24 sie 2016


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Idąc na zajęcia do fitness klubu od bramy wjazdowej witają mnie takie obrazki.



Zanim nie zostałam ogrodomaniaczką nawet nie zwracałam uwagi jak tam ładnie. A jest jeszcze kilka miejsc których nie udało się obfocić bo zasłaniały je samochody.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Makusia 22:30, 24 sie 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Kasik to ten rodek kwitnie? ten słynny? Ten, co to miałaś alarmować, gdyby kwitł??? No jeśli to ten, to kajam się i gratuluję!!!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
kaz742011 22:32, 24 sie 2016


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Makusia napisał(a)
Kasik to ten rodek kwitnie? ten słynny? Ten, co to miałaś alarmować, gdyby kwitł??? No jeśli to ten, to kajam się i gratuluję!!!


No ten. I obok niego dwa kolejne.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Makusia 10:47, 19 wrz 2016


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Kasiu czy mogę zapytać gdzie się podziewasz????
Słuch o Tobie zaginął!
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
kaz742011 20:17, 19 wrz 2016


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Jestem, tylko ogrodowo nic nie działam więc i się nie udzielam na forum. Do Ciebie Martuś zaglądam regularnie. Ale nic nie piszę bo doradca ze mnie marny. Ale do klubu tych niezdecydowanych i nic nie wiedzących jak najbardziej się nadaję. Proponuję oddział podkarpacki założyć to może i członków się więcej zbierze .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Toszka 20:28, 19 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Kasiu, nie milknij, pokazuj ogród
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kaz742011 20:42, 19 wrz 2016


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Dzięki Toszka że zaglądasz. U mnie nic nowego to i chwalić się nie ma czym. Ale obiecuję że wrześniowe obrazki pokażę.
Doradź proszę jak przycinać przekwitnięte jeżówki. Tylko tak tłumacz jak dziecku bo mnie trzeba za rączkę prowadzić w ogrodowych tematach.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Toszka 20:53, 19 wrz 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Jeśli kwiaty zaschły i nie pleśnieją to można zostawić. Może się wysieją. Jeśli pleśnieją i są mokre to albo ścinasz do liści, albo ok 10cm nad ziemią. Zostawienie pleśniejących koszyczków gwarantuje choroby grzybowe, a na to, wbrew pozorom jeżówki są wrażliwe. Z czasem, po przekwitnięciu cała łodyga zasycha.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kaz742011 21:00, 19 wrz 2016


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Dziękuję jesteś niezawodna. Moje są odmianowe a te chyba się nie wysiewają a przynajmniej tak gdzieś wyczytałam. Na razie nic nie pleśnieje ale te przekwitnięte wizualnie wyglądają gorzej i dlatego chcę je ściąć.
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
sylwik69 21:04, 19 wrz 2016


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Witaj!dużo pracy wykonałaś i efekty super!z projektem na pewno łatwiej,ale napracować się trzeba!życzę powodzenia i gratuluję osiągniętego efektu,będę tu zagladać
Czym udało ci się uratować jeżówki,bo moje jakieś kiepskie..?
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies