Miejski ogród w wersji mini

Toszka 21:10, 19 wrz 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Z tymi odmianowymi jezówkami nie ma zasady z siewem. Jedno jest pewne - z siewu raczej nie powtarzają matczynych cech. Wysiała mi się 'Hot Lava', z samosiewu i siewka ma cudny amarantowo-purpurowy kolor. Mało tego - nie blaknie z czasem.
Jak sama próbowałam siać, to nic z tego nie wychodziło;-(

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

kaz742011 21:21, 19 wrz 2016

Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248

Do góry

sylwik69 napisał(a)

Witaj!dużo pracy wykonałaś i efekty super!z projektem na pewno łatwiej,ale napracować się trzeba!życzę powodzenia i gratuluję osiągniętego efektu,będę tu zagladać
Czym udało ci się uratować jeżówki,bo moje jakieś kiepskie..?

Witaj Sylwio. Cieszę się że podobają Ci się moje ogrodowe poczynania

. Moje jeżówki posadziłam do ziemi z worka i podlewałam. Zaskoczyły mnie niesamowicie że tak się zebrały i teraz cieszą oczy. Mam nadzieję że twoje również wydobrzeją. Pozdrawiam i od razu zapowiadam się z rewizytą

____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini

kaz742011 21:23, 19 wrz 2016

Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248

Do góry

Toszka napisał(a)

Z tymi odmianowymi jezówkami nie ma zasady z siewem. Jedno jest pewne - z siewu raczej nie powtarzają matczynych cech. Wysiała mi się 'Hot Lava', z samosiewu i siewka ma cudny amarantowo-purpurowy kolor. Mało tego - nie blaknie z czasem.
Jak sama próbowałam siać, to nic z tego nie wychodziło;-(

Czyli mogą mnie wiosną czekać jeżówkowe niespodzianki

____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini

Toszka 21:24, 19 wrz 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Mogą...jeśli nie wypielisz

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

kaz742011 21:33, 19 wrz 2016

Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248

Do góry

Toszka napisał(a)

Mogą...jeśli nie wypielisz

Uff, to jest szansa że nic co jest poza projektem nie wyrośnie. Wszystko "obce" to dla mnie chwasty i wydzieram

____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini

Toszka 22:15, 19 wrz 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Podziwiam za postanowienie wydzierania, bo mnie jest zawsze szkoda, i potem mam inwazję...tak jak w tym roku - fioletowe maki, stipa (tradycyjnie) i takie tam

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

kaz742011 22:23, 19 wrz 2016

Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248

Do góry

Jak się człowiek nie zna to wydziera. Nie szkoda mi bo nie wiem co wydarłam

. Taki pozytyw bycia zielonym

____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini

Basilikum 06:35, 20 wrz 2016

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21734

Do góry

kaz742011 napisał(a)

Dzięki Toszka że zaglądasz. U mnie nic nowego to i chwalić się nie ma czym. Ale obiecuję że wrześniowe obrazki pokażę.
Doradź proszę jak przycinać przekwitnięte jeżówki. Tylko tak tłumacz jak dziecku bo mnie trzeba za rączkę prowadzić w ogrodowych tematach.

trzymam za slowo i czekam z niecierpliwoscia
jak mi za dlugo bedzie to nuzko bede prztupywac

____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"

Iggia 07:10, 20 wrz 2016

Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172

Do góry

Ja jeżówek nie ścinam/chyba ze są chore/ - na zimę zostawiam ptaszkom pokarm

A w tym roku na wiosnę odkryłam, że się ładnie wysiały

____________________
Agnieszka - Ogród pod Borem - a raczej kiedyś to będzie ogród

Makusia 08:13, 20 wrz 2016

Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692

Do góry

kaz742011 napisał(a)

Jak się człowiek nie zna to wydziera. Nie szkoda mi bo nie wiem co wydarłam. Taki pozytyw bycia zielonym.

Kasiu ja rozpoznałam w tym roku orliki

Zostawiłam- żal mi...i kocimiętkę- wywalam systematycznie ale też częściowo. Aborcji jednak nie lubię.
I brązową trawę- dzieci ma

____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku