Dzień dobry
U siebie na str. 205 pokazałam rabatę z astrami od początków czerwca do końca września. Astry corocznie mają brzydkie nóżki. Koniecznie wymagają podsadzenia czegoś, co ten mankament zamaskuje. U mnie dobrze w tej roli sprawdzają się wszelkie trawy, rozchodniki a nawet krzewy. Nic późnym latem i wczesną jesienią nie daje tak wyraźnej plamy kolorów. To zimne barwy (niebieski, fiolet, malinowa czerwień). Dobrze się to komponuje z ciepłymi odcieniami gasnącej, przyżółkłej zieleni.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jolu. Nie mam własnych doświadczeń z takim obornikiem, więc nie chciałabym zbyt namieszać. Napiszę co mi się zdaje.
Rozumiem, że to będzie świeży obornik, a nie kompostowany. Niezależnie jaki będzie to trochę go do kompostu dodać możesz. Spełni funkcję podgrzewacza. Tak rozumiem odpowiedź Toszki kilka postów powyżej Twojego.
Resztę z tego co wiem trzeba najpierw przekompostować. Pytanie czy masz gdzie?
Mam limonkowe żurawki - citronelle.
Jesli chcesz potestować, a masz cień, to są idealne.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ja mam tylko Lime Marmalade z limonkowych. W zeszłą zimę trochę mi wymarzły.
Widziałam u Ciebie Citronelle. Pięknie wyglądają. Kusisz... Chętnie skorzystam.
Napiszę na Priv.