Viola jest po prostu niesamowicie zdolna i dokładna! A jak już co zamyśli, to nie doje, nie dośpi, a zrobi!

Dobranoc!

jajku same cuda macham serdecznie dziś

Haniu prawnuczek jak ta lala mimo że chłopczyk Cudne dostałaś prezenty. Takie jaja ze wstążki to widziałam ale takiego koguta to nigdy. Przepiękna misterna robota. Gratulacje dla Wioli

Też się cieszę, jak nie wiem co! Kogut prima sort! No i to jego jajo! Cudniaste!

Basiu, Edytko, ciesze się zwyżką temperatury, czuć powiew wiosny, a na spacerniaku pod bzem wypatrzyłam kiełkujące przebiśniegi. Niech się trochę przesuszy to polecę do ogrodu popatrzeć. Taki ze mnie niecierpliwiec.
2 lata temu byłam w ogrodzie po zimie 26 lutego i już były kwiatki, ciekawe jakie przedwiośnie w tym roku będzie?

Wam i sobie życzę słoneczka

Haniu, już widziałaś kiełkujące przebiśniegi? Jakże się cieszę... nie mogę się doczekać wiosny

U mnie wprawdzie lekka odwilż ale są takie czapy śniegu że nic nie jest w stanie przez nie się przebić.

Na razie tylko małe igiełki, ale wyłażą powoli, znak, że już niedługo. I to mnie mobilizowało do działania. Zaprosiłam do domu doniczki z krokusami i przebiśniegami, które stały we wnęce balkonowej, Kiełki już są, ale pozwijane i każdy w inną stronę , bo pod okryciem doniczki były. Za kilka dni pokażę, jak okrzepną na widnym.

No i oczywiście cebulka dymka i nasiona w kiełkowniku - na okrągło już używam z parapetu!

A zdjęcia z ubiegłej wiosny.

są są będą wcześnie na pewno

Śliczne prymulki Haniu Pozdrawiam i byle do wiosny

Cudne fotki, ech... dobrze że to już końcówka stycznia i w zasadzie zaraz wiosna.